28 august 2011
tramwaj ze śniadaniem
nie gniewaj się Waldek, ten tramwaj jest naprawdę twój, a reszta moja *
wcale nie w śniadanie
zamiast przyjeżdżasz
mówisz kocio - kochanie
mimochodem
czapki zapominasz
kluczy
dłoń po omacku
zamków szuka
na lodzie nawet
żar z rozgrzanego jej brzucha bucha
ja nie kotka na rozgrzanym tyłku nie posiedzę
domyślny jest - staryj czort
zostaje na obiedzie
później spacer
tramwaj taki ładny
w czerwonym kolorze
listonosz nim nie jeździ
nawet czasami
do żony
puka dwa razy
pod rząd
tramwajarkę
*MR ZOOB
6 october 2024
0610wiesiek
5 october 2024
0510wiesiek
5 october 2024
Wielkość nie jest kwestiąEva T.
5 october 2024
In God's ShadowSatish Verma
4 october 2024
mężczyzna idzie do domuEva T.
4 october 2024
January CoolSatish Verma
3 october 2024
Pieprzyć to!Eva T.
3 october 2024
Światła porankaJaga
3 october 2024
Kwiatki u sąsiadki.Eva T.
3 october 2024
Sending My HymnsSatish Verma