29 august 2011
Dzień
jak zwykle sie unosi
olbrzymie ciało więzienie
czasem chce ulecieć ptak
do chmur i gwiazd swobodnie
trzeba iść w blask dnia
zaśpiewać znany tekst
sztucznie się uśmiechnąć
i dalej sie włóczyć tu i tam
walczyć o skarby zabłocone
by w strumieniu ciszy
oczyścić piękno z nieufności
przepaści weneckiego lustra
w płomieniach piekła
odnależć kojący chłód
wsród kotłów lawy
znaleźć odrobinę ulgi
23 february 2025
Jaga
23 february 2025
absynt
23 february 2025
wiesiek
23 february 2025
Eva T.
23 february 2025
ajw
23 february 2025
ajw
23 february 2025
Jaga
22 february 2025
Marek Gajowniczek
22 february 2025
Eva T.
22 february 2025
wiesiek