13 october 2011
Skarga z Cmentarza Orląt
Ach!
Jakże trudno było się
Wyrwać
z Twych ciepłych ramion,
W
świat potłuczonego szkła!
Rozumiesz
jednak…
Amor
patriae nostra lex.
I
byłam dla chłopców Aniołem Stróżem,
Z
krzyżem czerwonym – aureolą!
I
byłam dla chłopców Odkupicielem,
Na
biały fartuch przyjmowałam
brunatne,
czerwone grzechy.
I
byłam dla chłopców Charonem,
Modlitwą
prowadziłam ich przez nurty Styksu.
Płacili
mi obolami, łzami…
Nawet,
gdy kula przebiła mą krtań,
Byłam
Semper Fidelis!
Pamięci
nie zniszczą buldożery!
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
2608wiesiek
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma