Poetry

zeneKwas
PROFILE About me Poetry (9)


24 may 2011

Kwitnąca szarym kwiatem samotność

Nadejdzie jeszcze czas
Kiedy w swej egzystencji
Będziesz mógł spokojnie
Zasmakować goryczy ludzkiej ziemi

Może jutro, lub pojutrze
Zatopionym będąc w bryle oddalenia
Wypiję ostatni łyk czarnej nienawiści
Z pucharu goryczy zbrukanego
Tysiącami kropel krwi zbrodniarzy samotności

Kiedyś, w kalendarzu bezczynności
Przechylę wspomnienia na drugą stronę
I przyczynię się do błędu ludzkiego
Który od początku apokalipsy człowieczeństwa
Krąży nad naszymi umysłami

W chmurach kiedyś zabrzmi
Jeden jasny piorun
Zrzucony wraz ze łzami
Ciemnych, opuszczonych chmur

Kiedyś śnieg wypełni gorące dziury w naszych duszach
Gorejące i przeszywające ciało bólem
Kiedyś spadnie śnieg
Kiedyś zamarzną łzy

Ale nigdy nie zaschną
Nigdy nie znikną




Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1