16 may 2011
ja, ty, my
W trwaniu zajdli i zawzięci
na rozstajach
między jednym porankiem a kolejnym
tanecznym krokiem przemierzamy ulice
na wskroś przesiąknięci ekstazą wrażeń
niezmiennych
to prawda
ale koniecznych
Naprężając całe ciało
i koniuszki uszu również
nasłuchujemy
z każdym szelestem coraz bardziej niecierpliwi
zmarzniętymi nozdrzami
z pomrukiem i bezwstydem
szukamy zapachu
upragnionego
Krwi więc szukając
stąpamy niepewnie między odłamkami
zielonego szkła
Śmiejemy się
gdy ktoś nieopatrznie wypluje
zakazane słowo
żółcią zachodzą nam dłonie
tutaj nie mówimy o miłości
Niewzruszeni jesteśmy
śmiech nasz
pełen wyższego zrozumienia dla świata
i siebie
niewzruszeni jesteśmy
w zajadłym zawziętym
byciu
17 july 2025
wiesiek
16 july 2025
wiesiek
15 july 2025
wiesiek
14 july 2025
jeśli tylko
14 july 2025
wiesiek
14 july 2025
Jaga
12 july 2025
wiesiek
10 july 2025
wiesiek
9 july 2025
wiesiek
8 july 2025
wiesiek