13 may 2011
kwiaty
spójrz, w oczach magnolie się śmieją
odpowiedzą ci iskry drżeniem
bo nie ma to jak radość
co między nami drzemie
uchwycona w ciszy chwila spełnienia
pasuje do nas, jest snem
powracają nieodmiennie te same wspomnienia
ty we mnie, ja w tobie, nasze zen
pożądanie skończyło się poza granicą
opadły zmęczone płatki róż
kiełkuje nowa odmiana życia
naszych myśli i pragnień wśród burz
promienie słońca zaparły dech
trawa połaskotała pięty
już nie wiem, co dobre, a co grzech
wszak razem jesteśmy zaklęci
ja w tobie, ty we mnie, nasze zen
26 november 2024
2611wiesiek
26 november 2024
0021absynt
26 november 2024
Gdy rozkołysze wiatrJaga
25 november 2024
AfrykankaTeresa Tomys
25 november 2024
2511wiesiek
25 november 2024
0019absynt
25 november 2024
Pod skrzydłamiJaga
24 november 2024
0018absynt
24 november 2024
0017absynt
24 november 2024
0015absynt