Poetry

Oryginalny
PROFILE About me Poetry (20)


23 april 2011

Na odległość

przez zamarznięte okna nie zauważę kroków
śnieżne zaspy
czyżby ta zima miała nas rozdzielić
pamiętam letnie spacery padał rześki deszcz
teraz na początek temperatura chłodzi stosunek

samotność przy kubku ciepłej herbaty
spędzam każde popołudnie
piszę wiersze powoli wers po wersie
by móc dotrzeć
uczucia mają swoje miejsce

dzieli nas ogromna droga do siebie
a tu nawet pociągi mają dość śniegu
na drogach szklanka same karambole
czy to już pewny koniec


number of comments: 2 | rating: 2 |  more 

P,  

pomimo nieco banalnego obrazka - "pamiętam letnie spacery padał rześki deszcz" "samotność przy kubku ciepłej herbaty" - podoba mi się, przecież życie w 98 składa się z banału. Czytam bez - "uczucia mają swoje miejsce " i coś innego bym zastosował dla końcówki bez "czy to już pewny koniec"

report |

stateless,  

skrojony tekst, ale nic oryginalnego jakoby sugerował to nick i bardzo nieuporządkowany wg mnie.

report |




Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1