23 june 2010
bliskoznówdaleko
tak często wiem co Tobie powiedzieć chwile potem już nie pamiętam tego
wymyślam jak to było, zmienione już też nie dotrze do Ciebie
więc pozostaje tak jak jest, zraz potem jest już inaczej jeszcze dalej.
kolejny list napisałem, sto poprzednich nie wysłałem
tyle w nich opowiedziałem a tak daleko już ode mnie i one i Ty
i już się nie mieszczę, wszystko mnie przygniata mnie zgniata
a może mnie rozsadza na pewno nie dla mnie to życie
nie wytrzymuję inny może by już odszedł tak mi mówią
ale dlaczego ja mam temu się przeciwstawiać dlaczego mam się zastawiać Tobie opierać
i dlaczego, dlaczego tyle pytań mnie dręczy
przecież już tak bardzo jestem wykruszony, tak bardzo daleko ode mnie tak blisko do mnie.
28 november 2024
2811wiesiek
28 november 2024
0025absynt
28 november 2024
0024absynt
28 november 2024
bo jak wtedy jest nas wszędzieEva T.
27 november 2024
0023absynt
27 november 2024
0022absynt
27 november 2024
Jedno pióro jest ptakiemEva T.
27 november 2024
Mgła ustępujeJaga
27 november 2024
Camouflage.Eva T.
26 november 2024
2611wiesiek