21 october 2010
Wewnetrzny cmentarz
żyję dla ciebie
choć oddzielona stropem nieba
ta przestrzeń między nami boli
po omacku na jej skraju
zbudowałam ciszę teraz
wracam w odrzucone chwile
do miejsc milczenia i ognisk krzyku
takie powroty są odejściem
a odległość zaciera kontury cierpień
ostatni zwiastun szczęścia
objawi się moim śmiechem
powolnym przekrzywieniem warg
teTom/VII.2010
26 november 2024
2611wiesiek
26 november 2024
0021absynt
26 november 2024
Gdy rozkołysze wiatrJaga
25 november 2024
AfrykankaTeresa Tomys
25 november 2024
2511wiesiek
25 november 2024
0019absynt
25 november 2024
Pod skrzydłamiJaga
24 november 2024
0018absynt
24 november 2024
0017absynt
24 november 2024
0015absynt