2 january 2016
Ekstraordynariat
mozaika baretek- guziki doszyte do serca
szlachetna purpura kontrastująca ze zgniłozielonym
mundurem. pozostałe kolory wypadają blado
aureola nad stolicą wroga, dym jakby z kadzidła
przynęta. może zabłąka się ślepy cherub
w zgrzebnej koszulinie, z podstrzyżonymi skrzydłami
z dział sypią się obrazki: uśmiechnięte maluchy
kroczą z transparentami, ryba na straganie zawinięta
w białą flagę, trójłapy kot na ostatnim piętrze
spalonego hotelu
grób nieznanego żołnierza na tyłach speluny
chwilowe zawieszenie broni, w oddali słychać
starołacińskie kolędy, ktoś charczy o wolności i partii
nie ma się co martwić, za rok rzeka sama się oczyści
trucizny spłyną do morza wraz ze śmieciami
czaszki posłużą za popielniczki w urzędach pracy
proroków- na wysypisko
noc. motłoch kłębiący się przy jedynej studni
pierwsi oczywiście zeloci niedouczeni w piśmie
mówią o sobie mędrcy
żona uparcie twierdzi że to zdrobnienie od ,,mędrały"
6 november 2024
VirginitySatish Verma
5 november 2024
0511wiesiek
5 november 2024
"W żółtych płomieniachJaga
5 november 2024
Jesień.Eva T.
5 november 2024
Freedom From PainSatish Verma
4 november 2024
0411wiesiek
4 november 2024
Słucham jeszcze, jak ostatnieEva T.
4 november 2024
Pure As GoldSatish Verma
3 november 2024
Nie tak całkiem zielonyJaga
3 november 2024
0311wiesiek