27 december 2010
kara
srebrniki - uświęcony środek
zbrodnia z nadludzkich intencji
i kara:
szepty Erynii splątane jak jej włosy
tama zakrzepłej krwi za nią reszta żywych
urywany oddech lepkiego śledztwa
potem:
kiełkujący cud Przebudzenia
i Wielki Upadek
z szaleństwa idei - wosk i pióra
runął na ziemię win i przebaczenia
krzyk wyznania
nierozumiejący tłum
Porfiry zrozumiał
(ale nie o to, jak wiemy, chodzi)
więc:
syberyjskie kopalnie - katorga z wyboru
i love story w tle
zastanawiam się tylko
jak on się czuł
z kilofem wspomnień
przy kolejnym z ciosów
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
2608wiesiek
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma
21 april 2024
od wewnątrzsam53