dracena | |
PROFILE About me Friends (12) Poetry (34) Prose (7) Photography (172) Postcards (20) Diary (15) Handmade (1) |
dracena, 8 march 2014
w to święto łagodnieję bez głaskania
przytulam drapieżnika bez warczenia
dracena, 6 january 2014
zapachem sennie
ocieram przebudzenie
słońce poza mlecznymi łąkami
zieloonoki starzec w bramie
jesteśmy tu przelotem
to nie koniec czas poczeka
dracena, 6 january 2014
w razie bólu krzycz ale jak
wysoko przeciągle czy łapiąc doły
z przerwami na koci grzbiet
dracena, 14 december 2013
Gotuję kapustę,duszę się od zapachu,wypełnia całe mieszkanie.
Nie pomaga wietrzenie,końcowy efekt przetworzenia powinien łagodzić objawy.
Wziewy,wyziewy,życie to nie słomka,nie ma lekko,wszyscy płyną.
Krztuszę się,łzy,pot,bezsilnie,a podobno w mieście nie ma wilków.
Jest wilczy (... więcej)
dracena, 27 october 2013
za oknem wicher napiera,budzi deszcz,
nie mam nic wspólnego z kroplami.
kolejny znicz pęka,huk.pole walki
i tyle trupów,ogród zajętych dusz.
płacz Ewka,to tylko piosenka.
bez słów cisza jest melodią.
dracena, 6 september 2013
Układam w myślach słowa które cisną mnie jak nowe buty,
szkoda zrzucić bo są mi drogie,do przodu też nie pójdą.
Wypadałoby użyć rąk z równowagą,chybotanie,drżączka odpada.
Stanie na głowie to sztuka do której dojrzewa się.
dracena, 16 july 2013
Dobrze czasami spróbować naturalnej akupunktury tzw.leśnej,
kiedy chmara komarów wgryza się w skórę trzeba mieć niezły
powód żeby korzystać z takich uroków.Ja miałam, pierogi z jagodami polane gęstą śmietanką z cukrem waniliowym.
Skutki mojego łakomstwa są widoczne dzisiaj,sto (... więcej)
dracena, 16 june 2013
kładą się takie przysadziste
ani ich dotknąć lecą w prawo
bez lotek chcą wysokości
a tu nic cisza
jakby kto zapomniał
słowo na murze
piniądze albo rzycie
drugi wariant
ma podwójne znaczenie
dracena, 1 june 2013
do podzielenia włosa na czworo miałam praktyczny stosunek
ponad metr długości i dziura w rajstopie ścieg niewidoczny
brodawka przewiązana włosem odpadała martwo niespodzianie
co do użyczenia ze względu na gęstość nie było problemu
zaczynał się w sobotnią noc kiedy gorączka przepalała
(... więcej)
dracena, 24 march 2013
w konflikcie strona a i b
nakłada swoje racje
a potrawa i tak w jednym kotle
Terms of use | Privacy policy | Contact
Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.
31 october 2024
3110wiesiek
31 october 2024
Vision In DarkSatish Verma
30 october 2024
Słoneczko poplonoweJaga
30 october 2024
Kruchość.Eva T.
30 october 2024
We Were Too ProudSatish Verma
29 october 2024
Jesień mnie cieniem zwiędłychEva T.
29 october 2024
Into DepressionSatish Verma
28 october 2024
Jarzębina czerwonaJaga
28 october 2024
2810wiesiek
28 october 2024
In HoneymoonSatish Verma