25 march 2012
***
A może tak po prostu zostaniemy
w rozkosznych ramionach chwili
Niewypowiedziane wersy piosenek
tłumią w nas kolorowe myśli.
Przytrzymam majaczące światło na horyzoncie
przez całą noc
Zanim zorientujemy się, że nie ma w nim nas
W wyimaginowanych myślach
jesteśmy sobie doskonali.
Malutkie marzenia
jeszcze mniejszych ludzi
A może po prostu
nie wrócimy do życia,
w którym i tak nikt na nas nie czeka
Może zostaniemy
w wąskich kadrach wczorajszego dnia
Zapiszemy kolejny rozdział
na brukowanych drogach
marnej egzystencji
I zapomnimy się w bezbarwnych snach
nienarodzonych istot
Może wybierzemy drogę,
która ma tylko jeden kierunek
Uciekniemy od świata
malowanego pędzlami głupców
Staniemy się przejrzyści, jak niebo
i wolni ...
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
2608wiesiek
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma
21 april 2024
od wewnątrzsam53
21 april 2024
2104wiesiek