5 august 2010
Taka,banalna piosenka…
niewiele z nas zostało dziś
nie wiele z nas
z tych dwojga co promiennych tak
szło zmienić świat
na ścianie mej
po szczęściu cień
zdjęcia z podpisem
aż po kres
był piękny ślub, ze szczęścia łzy
i złota blask
korowód gości z nieba ryż
bóg szczęścił nam
ta pierwsza noc i toast ciał
i tylko Anioł Stróż
się schlał
nie skarzę się Kochana już
nie skarzę się
odeszłaś ,ot po prostu tak
zawinił deszcz
ktoś szepcze mi ,ze aż po grób
to ten zachlany
Anioł Stróż
28 november 2024
IkarJaga
28 november 2024
2811wiesiek
28 november 2024
0025absynt
28 november 2024
0024absynt
28 november 2024
bo jak wtedy jest nas wszędzieEva T.
27 november 2024
0023absynt
27 november 2024
0022absynt
27 november 2024
Jedno pióro jest ptakiemEva T.
27 november 2024
Mgła ustępujeJaga
27 november 2024
Camouflage.Eva T.