25 october 2010
Droga
Umysł wolny od stałego wyobrażenia o kimś,
kto czyni coś dla kogoś innego, jest jak słońce
promieniujące samo z siebie*
Staram się wejść tam gdzie nikt
już nic dla kogoś nie robi.
To etap wspinania się na trudny szczyt.
Są przerwy kiedy na prawdę dalej nie mogę.
Śpię częściej.
Jesień - właśnie nią idę.
Przeczuwam zaledwie
że inni mogą iść również - po stronie
przeciwnej lub obok
więc czasem rękę podaję, by się trzymać.
I tak powiem: na szczycie
już nie będę sobą - popatrzę w dolinę
nie swoimi oczyma
jak słońce, które zachodzi
za różowy
horyzont.
*
lama Ole Nydahl
28 august 2025
wiesiek
28 august 2025
absynt
27 august 2025
wiesiek
27 august 2025
absynt
26 august 2025
wiesiek
25 august 2025
wiesiek
24 august 2025
wiesiek
24 august 2025
absynt
24 august 2025
absynt
23 august 2025
wiesiek