17 september 2010
"Radość"
W szare popołudnie
Szłam szarym chodnikiem
Pomiędzy szarymi ludźmi.
I nagle przypomniał mi się
Słoneczny dzień.
Był taki piękny- uśmiechnęłam się
Do siebie, a później
Do idącej z naprzeciwka pani.
- Dziecko!
Co ty wyczyniasz!- słyszę.
- Nic. – odpowiadam. – Po prostu
Cieszę się życiem.
28 april 2024
2804wiesiek
28 april 2024
Pan pokląskwa w ostatnichJaga
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
2608wiesiek
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma