gabry

gabry, 21 may 2013

elfy

zamieszkały w wierszach
wciśnięte w wersy żyją od kartki do kartki
rozmawiają śmieją się jak dawniej

pachnące lasem strony przypominają dom
magiczne stworzenia są te same

po północy wychodzą gasną baśnie


number of comments: 3 | rating: 7 | detail

gabry

gabry, 20 may 2013

apartament z kwiatów

tyle spraw do załatwienia
nowa bluzka
i boże narodzenie którego nie będzie

słowa bliskie dalekie od dotykania
ramiona ulubione kalosze, parasol

przychodzisz tylko w snach  
nie umiem cię wskrzesić
dzieci jeszcze rosną, uśmiechają się

a ty spokojnie śpisz w nowym mieszkaniu.


number of comments: 5 | rating: 6 | detail

gabry

gabry, 19 may 2013

na bezdrożnym polu

wytyczyłam sobie drogę
a teraz nie sposób dojść do końca
wzgórze golgoty pokryte śniegiem i miłością
pokoleń które kochajątylko za coś

nie mogę się ruszyć nawet drgnąć
moje ciało niczym kłoda rzucona
pod drętwiejące palce stóp wargi
wykrzywione w dezolacji

chciałabym żeby to był tylko sen
otwieram oczy chociaż śpię a ty
pochylony nad łanami zbóż
z wyciągniętą dłonią uśmiechasz się
na przedwojennym starym obrazie

zawsze jesteś ze mną


number of comments: 2 | rating: 5 | detail

gabry

gabry, 11 november 2012

czasem uśmiech przysłania tęsknotę

przyjaciół tabuny, a w środku pustka

gdybyś wiedział jaka jest samotna
twoje rozczarowanie byłoby na granicy
płaczu

z niedowierzaniem opowiedziałbyś
całemu światu o jej błękitnych oczach
i roześmianej beztroskiej twarzy

może nawet
pisząc skargi do samego Boga
chciałbyś poznać prawdę o niej o sobie

tak bardzo was kocham oboje
dlatego proszę!

nie szukaj odpowiedzi w kwiatach
ale w samym ogrodzie


number of comments: 4 | rating: 7 | detail

gabry

gabry, 11 november 2012

(dla B.W.)

rodzina, przyjaciele, znajomi
jesteśmy jak drzewa, które nie
przestają rosnąć nawet jesienią

ale

tylko ty zapuszczasz korzenie
w zimny październikowy dzień
zasypiasz pod kołdrą z kwiatów


number of comments: 0 | rating: 4 | detail

gabry

gabry, 6 december 2010

już tylko bliżej

odkąd pamiętam ona zawsze tam jest
nad brzegiem  nienazwanej wody
a drzewa szumią, szumią tak smutno

tylko ona wie o czym rozmawiają
coraz ciszej ptaki 

jej rozwiane jesienią włosy
i oczy bardziej szare
zastygają w twarzy, twarzy bez koloru


number of comments: 3 | rating: 9 | detail

gabry

gabry, 4 october 2010

granica

codziennie przekraczam linię
tam wszystko płynie szybciej

żyję ostatni raz


number of comments: 5 | rating: 8 | detail

gabry

gabry, 4 october 2010

na krawędzi

życie tutaj i życie tam

od teraz wiem
do którego mi bliżej


number of comments: 3 | rating: 4 | detail

gabry

gabry, 18 september 2010

[...]

ciągle powtarzasz

przeczytaj te książki, mój amulet, może być twoim

ale ja nie chcę
ubierać się w zasady
bo i tak nie wychodzi
a rzeczy, które uważałam za świętość
stały się nic nie znaczące, przeźroczyste
nawet nie pytaj dlaczego

po prostu życie


number of comments: 1 | rating: 5 | detail

gabry

gabry, 17 september 2010

żegnaj to takie oklepane

mówisz zostań, a kameleon otwiera drzwi
głupi uśmiech w kącie szafy pakuje walizkę
zwija planszę zasad i gier, wyrzuca pionki
cholera! posprzątałeś stylisto

czysto jak nigdy


number of comments: 3 | rating: 6 | detail


10 - 30 - 100  




Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1