4 april 2011
marzycielka
Lecę i gubię swoje marzenia
pomiędzy niebem a ziemią spadaja ciagle
pochylam sie i je zbieram
i dalej marzę nieprzytomnie
Idę i skladam je w obrazy
szukam kawałków krok po kroku
znajduje chwile szczęsliwe pare razy
i mysle rok po roku
''nie mozna zyc bez marzeń;'
raz jest dobrze a raz żle
lecz tą siłę trzeba miec
najwazniejsza zycia treść
to szczęsliwie zakochac sie
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
2608wiesiek
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma
21 april 2024
od wewnątrzsam53
21 april 2024
2104wiesiek