6 february 2011
BO W NAS JEST SEKS
Już od drzwi
mówisz ni
choć tu do mnie
ściągnij spodnie
wodzisz wzrokiem
i całujesz i polujesz
jak sęp na ofiare
ja uciekać nie mam zamiaru
więc dalej całuj
w rytm muzyki czas upływa
wszystkie ciuszki ze mnie zrywasz
jak to facet w sobie masz
troche z osła troche z lwa
dziki tygrys w tobie drzemie
baraszkujesz z kotką we mnie
namiętnością rozbujani
na wyspy szczęśliwe odpływamy
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
2608wiesiek
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma