28 march 2011
Pragnienie
Dotykaj mnie jeszcze,
nie przestawaj,
całuj usta, piersi, uda.
Kołysz nasze namiętności,
pagórków wzniesienia,
długo w rozkoszy,
bez litości,
chce więcej.
Muskane ciała nagości,
żar naszych słabości
rozgrzany do czerwoności
zgasić nam przyjdzie
z porankiem.
Zamykając drzwi na klucz,
każdy pójdzie
w swoją stronę.
5 november 2024
Freedom From PainSatish Verma
4 november 2024
0411wiesiek
4 november 2024
Słucham jeszcze, jak ostatnieEva T.
4 november 2024
Pure As GoldSatish Verma
3 november 2024
Nie tak całkiem zielonyJaga
3 november 2024
0311wiesiek
3 november 2024
Listopad.Eva T.
3 november 2024
"Surrender"steve
3 november 2024
You Were Not Like MeSatish Verma
2 november 2024
światłojeśli tylko