29 january 2011
to tu...
księżyc sierpem niebo tnie na pół,
brudne ulice uciekają samochodom.
nie jest smutno,gdy za rogiem wbijają nóż,
a uśmiechy dźwięczą próżnością.
uciekam, choć do błota
lgnie podeszwa.
chcę powietrza!
zapach fiołków znów rozedmie nozdrza.
w głowie przestrzeń.
nowy dzień i taki wers,
że mi wstyd...
29.01.2011
24 november 2024
2411wiesiek
23 november 2024
0012.
22 november 2024
22.11wiesiek
22 november 2024
Pod miękkim śniegiemJaga
22 november 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
21 november 2024
21.11wiesiek
21 november 2024
Światełka listopadaJaga
19 november 2024
Niech deszcz śpiewa ci kołysankę.Eva T.
19 november 2024
1911wiesiek
19 november 2024
Jeden mostJaga