17 november 2011
W blasku
pociągnięte kreską słońca
w blasku
pojawiającego się mroku
srebrzysta ścieżka wymierzona strzałą
w tarczę olbrzyma
nieba
wylanego czerwienią krwistą
srebrem wód malowanych
morze spokojne
głaskane wiatrem
przymilnie łasi się
do brzegu piasku
a w mych oczach
ślad ścieżki po tobie
nietrwały
tęsknotą zmywany
znów dzień
wśród ciał stłoczonych
patrzących na siebie wilkiem
i morze
obojętne zawsze na wszystko
gdy znudzi go widok człowieka
przeraźliwym niedźwiedzim rykiem
zahuczy potworem
który niszczy wszystko
brzeg zabiera
i woła daniny
z samego człowieka
Leszek K
9 june 2025
wiesiek
8 june 2025
wiesiek
7 june 2025
wiesiek
6 june 2025
wiesiek
5 june 2025
wiesiek
4 june 2025
wiesiek
3 june 2025
wiesiek
2 june 2025
wiesiek
13 may 2025
marka
13 may 2025
marka