5 may 2011
Pamięć
Czemu na mnie palisz opiumowe dymy
Czemu mnie oplatasz kadzidlaną wstęgą
Weź Ty lepiej moje listy, słowa, rymy
I z nich zrób kadzidło i podpal nade mną
Tego dymu właśnie bezcielesnych woni
Co z oczu łzy wyciska i za serce chwyta
Potrzebuję teraz gdym wszystko przetrwonił
I twarz moja od cieni jak od zmarszczek zryta
Teraz gdy się wrogami stają przyjaciele
I to com cenił w bilon się rozmienia
Niech się w tym wonnym zanurzę popiele
Myśli mych dawnych i głosów sumienia
Niech mnie ogarną na nowo poezje
Do żył niech przenikną słowa eteryczne
I zwalczą okrutną mych uczuć amnezję
Zmyją z oczu półcieni obrazy tragiczne
26 november 2025
jeśli tylko
26 november 2025
jeśli tylko
26 november 2025
Jaga
26 november 2025
wiesiek
26 november 2025
wiesiek
25 november 2025
Anthony DiMichele
25 november 2025
Anthony DiMichele
25 november 2025
Jaga
24 november 2025
wiesiek
23 november 2025
wiesiek