Poetry

Grzegorz Woźny
PROFILE About me Poetry (10)


7 may 2010

bałwan

z zasadzki pożegnane kwiaty liście
to co zwykle w zasapanym miasteczku
para od fałd mierzy ciało tylko w oczach
obcasy zbite w bałwana
pierś obsiana tartą bułką
na porost męski zapach
i śpiew mu daję w usta pusty
węgiel niech zimną iskrą
obdarzy swoją obecność w miejscu
tych urodzin ciepło niech zostanie


number of comments: 1 | rating: 5 |  more 

sabathini,  

interpretacja zależy od punktu spojrzenia, choć trudno patrzeć na słowa pomijając Ciebie..więc interpretować nie będę, wykreślać można czasami, nawet w tym wierszu...urokliwym, zmuszającym jak Twoje wszystkie do myślenia, jak to się miło złożyło, że właśnie tutaj znalazłam Ciebie..słowa, słowa, słowa, tak jak świat ambiwalentne, jak ja wewnątrz, pomiędzy udami ukryję Ciebie...pozdrawiam

report |




Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1