30 april 2010
****
Gdyby umrzeć było fraszką
Mnie by tu nie było
Sto aniołów by zagrało
Tysiąc zatańczyło
Rozłożyliby przede mną
Niebiański kobierzec
Posypali pył gwieździsty
Zmówili pacierze
Nie ganiliby za słabość
Nie karmili złością
Wybaczyliby upadek
Zerwali z przeszłością
Ref. Napiszę testament swój
To nic że nie odchodzę
Przygotuję się już dziś
W ostateczną drogę
Gdyby umrzeć było fraszką
Mnie by to cieszyło
Sto aniołów by śpiewało
Tysiąc im wtórzyło
Serpentyny i girlandy
Sypnęliby z nieba
Obsypali deszczu srebrem
Wskazali co trzeba
Nie ganiliby za słabość
Nie karmili złością
Wybaczyliby upadek
Zerwali z przeszłością
Ref. Napiszę testament swój
To nic że nie odchodzę
Przygotuję się już dziś
W ostateczną drogę
Joanna Wicherkiewicz
27 november 2024
2611wiesiek
27 november 2024
0023absynt
27 november 2024
0022absynt
27 november 2024
Jedno pióro jest ptakiemEva T.
27 november 2024
Mgła ustępujeJaga
27 november 2024
Camouflage.Eva T.
26 november 2024
2611wiesiek
26 november 2024
0021absynt
26 november 2024
Gdy rozkołysze wiatrJaga
25 november 2024
AfrykankaTeresa Tomys