LittleDiana, 8 september 2022
Najtrudniej jest zacząć pisać coś nowego.
Tak, nowego bo zaczynam nowy etap w życiu więc chciałabym jakoś go uwiecznić. Tyle że skoro publikuję to na blogu to wypadałoby wam nakreślić kim ja w ogóle jestem. Od czego zacząć? Wyglądu? Niepełnosprawności? Pierwszego dnia w nowej (... więcej)
LittleDiana, 18 november 2022
Już nie wiedziałam, czy będę w stanie dziś napisać ten wpis. Cała ta sprawa z rakietami dość blisko mojej miejscowości trochę mnie wystraszyła. Doszedł też problem, o którym przeczytacie niżej. Aczkolwiek wczoraj był Międzynarodowy Dzień Wcześniaka i to mi poprawiło trochę nastrój. (... więcej)
LittleDiana, 17 february 2023
Wtorek, czternastego lutego.
Od paru dni byłam jakby w transie. Wiem, że nie powinnam czytać pamiętników mamy, ale też nie potrafiłam robić niczego innego. Ciągle je czytałam, tak jakby coś było w nich jeszcze ukryte, a nie jest. W końcu znam każde słowo na pamięć.
Tomek zaczął się (... więcej)
LittleDiana, 11 january 2023
Właśnie trwa ostatni tydzień przed feriami zimowymi. Wszyscy wydają się zestresowani swoimi ocenami. Ja to chyba powinnam być najbardziej, bo znów zakończyłam kolejny semestr z samymi dwójami. Miałam nawet o tym rozmowę z wychowawcą. Jest bardzo prawdopodobne, że nie zdam do następnej (... więcej)
LittleDiana, 19 july 2023
Rozdział trzynasty – Nadmorski trop.
Szesnasty lipca, niedziela.
Czy to był sen? A może to majaki? W trakcie upałów bardzo łatwo o halucynacje. Obudziłam się około piątej rano. Już wtedy czuć było zapowiadający się upał, lecz mogłam jeszcze śmiało szukać orzeźwienia na zewnątrz. (... więcej)
LittleDiana, 2 december 2022
No i po zimie. W sumie to teraz śnieg by pasował, no nie? Zaczął się grudzień, a ja leżę chora w łóżku, przynajmniej miałabym widok na puchowe krajobrazy... Koniec śniegowych rozmyślań. Dziś opowiem wam o ostatnim poniedziałku listopada.
Poniedziałek, Dwudziesty ósmy listopada.
(... więcej)
LittleDiana, 25 november 2022
Piękną zimę mamy, prawda? Dziś mam wam sporo do opowiedzenia, więc zaczynajmy!
Poniedziałek, Dwudziesty pierwszy listopada.
Właśnie była godzina wychowawcza. Wpatrywałam się w okno. Obserwowałam pierwsze w tym roku opady śniegu. Biały puch powoli okrywał okolicę. Ciągle myślałam (... więcej)
LittleDiana, 10 february 2023
Jestem bogatsza o kolejne wiadomości. Tym razem te z życia mojej matki, z czasów gdy chodziła do liceum. Zaraz wszystko wam opowiem, nawet wkleję tu co ważniejsze dla mnie fragmenty jej pamiętnika.
Pewnie zastanawiacie się, czy Paulina odpisała? Owszem. Napisała, że coś tak czuła, że wszystko (... więcej)
LittleDiana, 13 november 2023
Rozdział drugi – Zlękniona sarenka.
Szósty listopada, Poniedziałek.
Mam jeszcze chwilę do przyjazdu busa, postanowiłam się tu trochę wygadać.
Siedzę, popijając kakao i zastanawiam się którą książkę wziąć do szkoły, by umilić sobie przerwy. Czy w ogóle można czytać na (... więcej)
LittleDiana, 28 october 2022
Cześć wszystkim! Ten tydzień obfitował w poważne rozmowy. Dowiedziałam się paru ważnych rzeczy o mojej matce oraz jej podejściu do Pawła. Może po prostu nie będę przedłużała i przejdę do sedna.
Poniedziałek, Dwudziesty czwarty października.
Muszę wam się przyznać, że od pamiętnego (... więcej)
LittleDiana, 31 may 2023
Rozdział ósmy – Pomocna dłoń.
Pierwszy czerwca, czwartek.
Dzisiejsze zajęcia z Sergiuszem zapowiadały się super. W planach było pójście do parku, nawet zimowe buty zdawały mi się nie przeszkadzać. Zdziwiłam się więc gdy Sergiusz prosto z parkingu zaprowadził mnie do gabinetu, zamiast (... więcej)
LittleDiana, 14 october 2022
Ten tydzień przebiegł w dość ciężkim klimacie. Chodzi mi tutaj o moje rozmowy z innymi, głównie z tatą, chociaż ta z Tomkiem też otworzyła mi troszkę oczy na moje zachowanie. Niestety piękna złota jesień się skończyła. Nie mogę nawet w domu odpocząć od hałasów, bo wylewają asfalt (... więcej)
LittleDiana, 8 october 2022
No i mamy piękny, złoty październik! Niestety mi te dni, a przynajmniej poniedziałek i wtorek nie będą się zbyt dobrze kojarzyć. Możecie to zwalić na mój neurotyzm i przewrażliwienie, ale gdybyście dowiedzieli się o sobie i innych tego, co ja, to też mielibyście mieli mętlik w głowie. (... więcej)
LittleDiana, 19 april 2023
Rozdział drugi - Pasujący człowiek.
Dwudziesty kwietnia, czwartek.
Właśnie mknęłyśmy z mamą ulicami pobliskiego miasteczka w kierunku gabinetu, w którym rozpoczęła się moja nowa rehabilitacja. Sergiusz, czyli mój nowy fizjoterapeuta jeszcze przed rozpoczęciem współpracy zdążył (... więcej)
LittleDiana, 17 may 2023
Rozdział szósty – Splątane uczucia.
Trzynasty maja, sobota.
Nie lubię weekendów, a dokładniej piątków po szesnastej i sobót. W piątek po pracy Tadek zawsze kupuje parę małpek i piw, więc nie jest przyjemnie. To, co zdarzyło się parę tygodni temu, czyli cała akcja, z tym że ojczym (... więcej)
LittleDiana, 28 june 2023
Rozdział dziesiąty – Magiczna Kraina
Dwudziesty trzeci czerwca, piątek.
W przypadku Laury koniec roku szkolnego w naszym domu jest traktowany jak coś bardzo ważnego i oficjalnego. Jeśli o mnie chodzi to mama cieszyła się, gdy zdawałam z klasy do klasy, a Tadeusz się nie odzywał, gdyż (... więcej)
LittleDiana, 24 may 2023
Rozdział siódmy – Niechciani.
Dwudziesty trzeci maja, wtorek.
Jaki upał! Dziś byłam na pierwszych zakupach z Sergiuszem. Chociaż czy kupno butów ortopedycznych w sklepie medycznym można nazwać zakupami? Chyba tak. Decyzja padła w czwartek. Moje trzewiki ortopedyczne wydały ostatnie tchnienie, (... więcej)
LittleDiana, 22 june 2023
Rozdział dziewiąty - Rany i zadry
Dziewiętnasty czerwca, poniedziałek.
Jestem zawiedziona swoją postawą. Złamałam własne postanowienia. Miałam pisać co tydzień, a tymczasem nie otwierałam dokumentu Nela.odt przez prawie trzy tygodnie. Nie mam żadnego usprawiedliwienia. Po prostu mi (... więcej)
LittleDiana, 5 july 2023
Rozdział jedenasty – Letnia burza i palący wstyd.
Pierwszy lipca, sobota.
Nadeszła godzina zero. Znów walczyły we mnie dwa sprzeczne uczucia. Z jednej strony cieszyłam się, że zobaczę Sergiusza poza zajęciami, a z drugiej przerażało mnie to, że będzie tam aż tyle ludzi i dźwięków. (... więcej)
LittleDiana, 13 july 2023
Rozdział dwunasty – Kompleks tatusia.
Dwunasty lipca, środa.
Jest we mnie problem, do którego nie jestem w stanie przyznać się nawet sama przed sobą. Od rana próbowałam tu o tym napisać, ale wciąż coś mnie blokuje, nieustannie usuwałam tekst. Około jedenastej pojechałyśmy z mamą (... więcej)
LittleDiana, 11 december 2023
Rozdział szósty – Trop.
Czwarty grudnia, poniedziałek.
Dziś po raz pierwszy jadłam obiad w szkolnej stołówce. Tata doszedł do wniosku, że szkolne obiady będą dla mnie o wiele zdrowsze niż jedzenie, które kupuje na mieście. Ciekawe czy chce ograniczyć mi fast foody, bo za dużo (... więcej)
LittleDiana, 4 december 2023
Rozdział piąty – Chłodna aura.
Dwudziesty siódmy listopada, poniedziałek.
Uwielbiam zimę. Wiem, brzmi to kuriozalnie z ust niepełnosprawnej dziewczyny, której ta pora roku sporo utrudnia, ale tak jest. Kocham szare osiedla zasypane białym puchem. Szczególnie po zmroku. Wydają się (... więcej)
LittleDiana, 27 november 2023
Rozdział czwarty – Pułapka.
Dwudziesty drugi listopada, środa.
W głowie nieustannie tkwiły mi słowa Stefka. Wiedziałam, że ma rację. Powinnam pogadać z Gajewskim, jeśli faktycznie chcę pomóc Oldze. Niestety w podbramkowych sytuacjach uaktywniają się najgorsze cechy mojej osobowości. (... więcej)
LittleDiana, 20 november 2023
Rozdział trzeci – Moc rozmowy.
Piętnasty listopada, Środa
Dziś moja klasa miała W-f. Dla mnie i Wiktora oznacza to siedzenie w pustej klasie. Zazwyczaj każde z nas zajmuje się sobą. Najczęściej gapię się w telefon przeglądając TikToka, ewentualnie czytam. Dziś mój kolega postanowił (... więcej)
LittleDiana, 6 november 2023
Rozdział pierwszy. - Socjalizacja na siłę.
Trzydziesty pierwszy października, wtorek.
Fajnie jest mieć brata fizjoterapeutę. Szczególnie gdy jest się niepełnosprawną panienką. Zdecydowanie nie lubię określenia „nastolatka”. Kojarzy mi się z patrzeniem na mnie i moje problemy z (... więcej)
LittleDiana, 1 september 2023
Rozdział szesnasty – Prawdziwa przyjaciółka.
Dwudziesty sierpnia, niedziela.
Dziś są urodziny mamy. Z tej okazji razem z Laurą postanowiłyśmy zrobić mamie niespodziankę i jak co roku kupić jakiś drobny prezent. We wszystkim uprzedziła nas Ela, która zaproponowała upieczenie tortu (... więcej)
LittleDiana, 19 august 2023
Rozdział piętnasty – Obojętna dziewczynka.
Dziewiąty sierpnia, środa.
Poprzedni tydzień dał mi sporą nadzieję, na to, że Wiktor nie zechce już poruszać tematu poszukiwań mojego ojca. To wszystko jest strasznie dziwne! Z jednej strony chcę wiedzieć, kim on jest, a z drugiej czuję (... więcej)
LittleDiana, 12 august 2023
Rozdział czternasty – Zwykła sympatia.
Trzydziesty pierwszy lipca, poniedziałek.
Strasznie łatwo przyzwyczaić się do świętego spokoju. Mama z Tadeuszem wyruszyli na Mazury o szóstej rano. Wiktor z panią Elą przyjechali już wczoraj po południu, więc przez chwilę było trochę tłoczno.
(... więcej)
LittleDiana, 10 may 2023
Rozdział piąty - Rodziny się nie wybiera.
Ósmy maja, poniedziałek.
Podobno śniadanie to najważniejszy posiłek dnia. Dla mnie zdecydowanie jest tym najcięższym. Obudziłam się o siódmej rano. Nie byłam na tyle głupia, by wstawać. Zanurzyłam się w świecie książki „Brulion Bebe (... więcej)
LittleDiana, 3 may 2023
Rozdział czwarty – Nimfa i troska.
Drugi maja, wtorek.
Teoretycznie dziś jest normalny dzień, nie żadne święto, które zwalniałoby ludzi z obowiązków dnia powszedniego. Dużo osób bierze sobie dzisiaj urlop, jednak nie Sergiusz. Swoją drogą załapał przez to kolejnego minusa u mojej (... więcej)
Terms of use | Privacy policy | Contact
Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.
18 may 2024
Misty MemoriesSatish Verma
17 may 2024
In TemperatureSatish Verma
16 may 2024
O TrinitySatish Verma
15 may 2024
ToastJaga
15 may 2024
Studying LifeSatish Verma
14 may 2024
NonethelessSatish Verma
13 may 2024
I Write With Red InkSatish Verma
11 may 2024
Everything Is BlackSatish Verma
10 may 2024
Wielki wypasJaga
10 may 2024
Tangerines SingSatish Verma