22 february 2011
IMIĘ CZTERDZIEŚCI I CZTERY
Cierpię
niczym
Konrad Mickiewiczowski
za wszystkie
miliony
Choć
imię moje
nie czterdzieści i cztery
jestem
z bólu skulony
Rozumiem
powagę sytuacji
czekam
gdy ból
sięgnie zenitu
Spodziewam się
najgorszego
od dłuższego czasu
poszukuję
odpowiedniego szczytu
Nie wiem
czy wytrzymam?
Jaki jest
mój poziom
odporności
na ból
Dostanę serią?!
Czy
wręcz przeciwnie
raz za razem
jedną z kól?!
Cierpię
za miliony
nawet gorzej
za miliardy
Dobrze mi z tym
Jedna za drugą
wystrzeliwuję
nieskończone
ejakulatu petardy
22 november 2024
22.11wiesiek
22 november 2024
Pod miękkim śniegiemJaga
22 november 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
21 november 2024
21.11wiesiek
21 november 2024
Światełka listopadaJaga
20 november 2024
2011wiesiek
19 november 2024
Niech deszcz śpiewa ci kołysankę.Eva T.
19 november 2024
1911wiesiek
19 november 2024
Jeden mostJaga
19 november 2024
0011.