ANA, 9 june 2018
wiem dlaczego biegnę niewygumkowaną dróżką zaciskając zęby
wśród gipsowych murzynków łabądków krasnali sarenek
a jakże – obficie paćkanych bawarskim różem
bo zazwyczaj na samiutkim (kuźwa – dopiero!) jej końcu jest
tych kilka ogrodów syconych prostotą i energią trzeciej kosmicznej
jak heroina wciągają w krystaliczną orbitę a ja żebrak
klęczę pod furtką ich słowa
prosząc o choćby robaczywe jabłko
ANA, 5 june 2018
- po co zawróciłeś - zapytał Głos - wpisano wam kierunek i ląd
- to głupek - odezwało się Potężniejsze od każdego końca
i początku Systemu
nie żałowali człowieczka gdy sechł na lichej tratwie
z pragnienia jaśniejszej miłości od swojej
i tak marł marł marł na słonych pastwiskach
(nawigacja wśród fal praoceanu każdego zawodzi) aż umarł
wśród ludzi
ANA, 28 may 2018
to nic
że niebo - kapsułka pełna literek
jest płyciuchne
to nic
że my
Anonimowi Niemal Analfabeci
składamy się z banałów stroniczek pisemek
piosenek grafomanek i grafomanków
to nic
bo my - Tekstopartacze
sprawna loża TWA
liga próżniaków
partia ciemniaków
zakon lepkiej hipokryzji z dzietnością
dzienną powyżej 1 stroniczki
martwić się nie musimy
o sens
kadząc Słowu
(które już dawno wykopało ANA ze znaczeń:)
Terms of use | Privacy policy | Contact
Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.
5 november 2024
Jesień.Eva T.
5 november 2024
Freedom From PainSatish Verma
4 november 2024
0411wiesiek
4 november 2024
Słucham jeszcze, jak ostatnieEva T.
4 november 2024
Pure As GoldSatish Verma
3 november 2024
Nie tak całkiem zielonyJaga
3 november 2024
0311wiesiek
3 november 2024
Listopad.Eva T.
3 november 2024
"Surrender"steve
3 november 2024
You Were Not Like MeSatish Verma