25 may 2010
(to Alice, the second spell)
Biegnę przed siebie, nie patrzę co za mną
Zostawiam ślady byś mogła mnie znaleźć
Biegnę, nie patrzę, że staczam sie na dno
Zostajesz na brzegu i nie chcesz iść dalej
Zatapiam się w nicość, tonę, umieram...
Patrzysz z oddali, a w oczach twych litość
Wołam w milczeniu, mój krzyk nie dociera
Zostawiasz mnie w cieniu i wracasz do życia
Krew już ostygła i serce nie bije
Jestem tu sam, lecz pewnie nie jedyny
Cierń rani duszę, czuję choć nie żyję
Wspomnienie po Tobie, kara za me winy
5 november 2024
Freedom From PainSatish Verma
4 november 2024
0411wiesiek
4 november 2024
Słucham jeszcze, jak ostatnieEva T.
4 november 2024
Pure As GoldSatish Verma
3 november 2024
Nie tak całkiem zielonyJaga
3 november 2024
0311wiesiek
3 november 2024
Listopad.Eva T.
3 november 2024
"Surrender"steve
3 november 2024
You Were Not Like MeSatish Verma
2 november 2024
światłojeśli tylko