sam53

sam53, 9 february 2012

nie wiem nawet jak miałaś na imię

pozwól dłoniom się zapomnieć 
ustom spić tęsknotę
 sfruń zapachem dzisiaj do mnie
 nie powiem co potem

 pozwól oczom się nacieszyć 
niezwykłym widokiem
 myślą nie potrafię zgrzeszyć 
reszta będzie potem 

pozwól wyśnić sen na jawie
 pod słonecznym splotem
 czekoladkę w czarnej kawie 
kolację a potem

 wyrzucimy noc na stronę 
do rana nie zasnę
 przyjdź z miłością dzisiaj do mnie
 poznamy się


 właśnie


number of comments: 3 | rating: 9 | detail

sam53

sam53, 2 may 2013

sto pięćdziesiąta pierwsza

kiedy świt chwyta kochanków za ręce 
i ranną świeżość pod koszulę wciska 
dopiero wtedy chciałoby się więcej 
a przecież była całą noc tak bliska 

dopiero ranek z miłością się budzi 
i uświadamia niespełnionym żądzom 
że kochać za dnia najlepszym dla ludzi 
nocą zazwyczaj kochankowie błądzą


number of comments: 1 | rating: 9 | detail

sam53

sam53, 12 january 2014

w tym śnie ...

w tym śnie na siebie wciąż patrzymy
jakby w spojrzeniach tkwiły słowa
i choć słuchamy nie słyszymy
gdy noce schodzą na rozmowach

i urzeczeni zadziwieniem
jak namiętnością tańczą ciała
wciąż uciekamy w zamyślenie
bo w myślach dawno spowszedniała

i choć słuchamy nie słyszymy
nawet gdy w sercach czuć jej drżenie
dopiero kiedy się budzimy
dzień dobry staje się życzeniem


number of comments: 1 | rating: 9 | detail

sam53

sam53, 6 january 2012

nigdy nie wiem

nie rzucaj wyobraźni pod rozpędzony pociąg
ani słowa w przepaść

myśl zawsze jest szybsza


number of comments: 12 | rating: 9 | detail

sam53

sam53, 27 december 2011

haiku 22

zamiast lufcika 
otworzyłem horyzont 
szklarz wstawił szybę


number of comments: 2 | rating: 9 | detail

sam53

sam53, 26 january 2012

dłonie pełne szczęścia


1.
czy dłonie otwarte z miłością oswoją
obudzą w nas ciepło które gdzieś pomiędzy
abyśmy w czas mogli przytulić się objąć
poddać urokowi i pieszczot nie szczędzić

2.
czy szczęście podzielić można bardziej równo
wszak z deszczem na głowy nikomu nie pada
lecz w ziemi głeboko jak żyłą podskórną
beztrosko odpływa na stronę sąsiada

3.
czy chęć do konsumpcji w niechęć da się zmienić
i bieg po apetyt przegrać już na starcie
jeśli feromony pachną tak w przestrzeni
że oddałbyś życie zażarcie

za żarcie


number of comments: 4 | rating: 9 | detail

sam53

sam53, 12 march 2012

widziałem szczęście

powierzchownie niczym łza na policzku 
jednak ból ucieka w kąciki ust
dotyk suszy
a rozchylone wargi drżą emocjami

gdzieś w środku trzepoce
nierozpoznane uczucie

czy radość może mieć
wyrzuty sumienia


number of comments: 7 | rating: 9 | detail

sam53

sam53, 20 february 2014

na Majdanie

jeszcze niedawno sama w tłumie
stałaś w dziurawym starym swetrze
w pół zamyśleniu w pół zadumie
drżąca jak mroźne tu powietrze

spętana sznurem swych przekonań
głucha na myśl szumiącą w głowie
że ci co przyjdą jutro po nas
sen o miłości zdejmą z powiek

poruszą słowem jeśli w słowach
otwartość staje się otwartą
poruszą wiarą która porwać
może do walki za normalność

nie będziesz sama na Majdanie
będziemy z tobą a ty przy nas
pozwól cierpliwym być nasz Panie
niech żyje Wolna Ukraina


number of comments: 7 | rating: 9 | detail

sam53

sam53, 7 november 2011

dni coraz krótsze

wstaję rano znowu pusto
w okno też nikt nie zagląda
mordą krzywą patrzę w lustro
ona jedna nic nie żąda

zarost przerósł trzy dni z hakiem
myląc szczecin ze szczeciną
włos nieświeży ciut na bakier
a sam śniłem - nie z dziewczyną

z mięśni flaki - w takim stanie
trzęsą się jak galareta
brzuch ogarnął dziwny taniec
a postawa krzyczy gdzie tam

szukam spodni - jakieś noszę
jeszcze trwam przy zdrowych zmysłach
nagle słyszę - puk puk - proszę
no i patrz depresja przyszła


number of comments: 7 | rating: 9 | detail

sam53

sam53, 22 february 2012

dzisiaj żonę oddałem na tacę

dzisiaj żonę oddałem na tacę
dołożyłem do tego pół pensji
teraz z psem będę chodził na spacer
as nie szczeka i nie ma pretensji

i do baru też chętnie zawitam
piwkiem zimnym gardełko ochłodzę
już małżonki nie muszę się pytać
żona przecież przeżytkiem nie w modzie

mecz obejrzę spokojnie mój boże
przecież Polska to prawie mistrz świata
że czasami przegrywa gra gorzej
najważniejszy jest luz wolna chata

nawet pies się ucieszył jak bliźni
cisza w domu i jego urzekła
przecież wszyscy dosłownie mężczyźni
dla wolności pobiegną do piekła

 2009-08-30  sam53


number of comments: 3 | rating: 9 | detail

sam53

sam53, 20 february 2012

ten tego deska

czym pożądanie kiedy łóżko
nieheblowaną drażni deską
sęki z niej wyjdą soki puszczą
a seks nim zaczniesz będzie klęską

żeby choć była machoniowa
lub z dębu najmniej stuletniego
a to zwyczajna osikowa
pełna zadziorów i ten tego

więc jak z dziewczyną na tę deskę
może od drzazgi stracić cnotę
seks wyglądałby na groteskę
dobrze że żenię się w sobotę


number of comments: 10 | rating: 9 | detail

sam53

sam53, 4 february 2014

śpiochy wszystkich krajów łączcie się

nie każ mi bladym świtem
zwłok podnosić z ciepłego posłania
kiedy myśli wciąż we śnie zabite
a świadomość za sobą się gania
 
daj choć chwilę momencik
pięć minutek już będzie nagrodą
nie dręcz proszę budzikiem - po dźwięki
które zaraz uszami wychodzą
 
pozwól ciszo sen skończyć
pozwól jaźni powrócić w doznania
ty jedyna nie dzielisz a łączysz
nieskończoną miłością do spania


number of comments: 11 | rating: 9 | detail

sam53

sam53, 5 october 2012

trochę z boku

a mnie ostatnio coraz cześciej 
zdarza się stanąć nieco z boku 
i wtedy mogę w cudzym szczęściu 
zobaczyć trwogę i niepokój 

w oczach cud życia iskrą wrasta 
widzę co będzie i co było 
cierpliwość całą twarz rozjaśnia 
właśnie ci wróżę piękną miłość 

potrafię dojrzeć coś bezwolnie 
radość w uśmiechu a łzę w oku 
widzę cię w szczęściu 
idziesz do mnie 
razem staniemy trochę z boku


number of comments: 9 | rating: 10 | detail

sam53

sam53, 19 february 2012

fusy

młodych herbacianych listków
nie zalewa się wrzątkiem
sparzone tracą smak aromat i kolor

identycznie bywa z pannami
na wydaniu

chociaż są tacy
którzy nad wszystko przedkładają fusy


number of comments: 11 | rating: 9 | detail

sam53

sam53, 3 november 2011

jak ciepły szal

Bóg dał mi ciebie już jesienią
gdy rosą pachną krótkie dni
dojrzałe jabłka się rumienią
a babie lato w słońcu lśni

Bóg dał mi ciebie na łut szczęścia
w kalejdoskopie tęczy barw
jakby w jesiennych kwiatach częściej
miłość budziła się co dnia

czy dał na zawsze nie pytałem
choć nie wziąłbym na dzień czy dwa
przy tobie mógłbym i za karę
i niechby trwało to sto lat

dostałem ciebie na życzenie
jak ciepły szal na chłody zim
albo łyk wody gdy pragnienie
spędza sen z powiek gdy się śnisz


number of comments: 5 | rating: 9 | detail

sam53

sam53, 29 january 2014

zimą też cię lubię

niezwykłe białe płatki śniegu
rwę na kawałki zanim zgasną
i pod postacią skrzących piegów
układam na twym nosie ciasno

dwoma rzędami z obu stron
jak ptaki którym pióra błyszczą
choć srebrem nie jest każdy szron
gdy wokół iskrzy rzeczywistość

tęczami barwnych światła cząstek
co wraz ze słońcem pędzą biegiem
póki mróz trzyma - na początek
lubię twój nosek


wraz ze śniegiem


number of comments: 8 | rating: 9 | detail

sam53

sam53, 26 december 2013

zapach konwalii




 


wieczór rozłożył się konwalią
bielą dzwoneczków których zapach
mógłbym garściami jeśli garścią
dałby się schwytać albo zdrapać

mógłbym go również łapać w sieci
i później w inne kwiaty wplatać
by pozostawał zawsze pierwszym
ze wszystkich woni tego świata

by swym urokiem na kolana
powalał wprost jak i z ukosa
i ciepłą nutą muskał naraz
a psik!
cholera wpadł do nosa 



number of comments: 6 | rating: 9 | detail

sam53

sam53, 26 april 2014

przedwieczornie

gdy cień wyciągnie się na trawie
i w kropli rosy spowszednieje
przyjdziesz wraz z ciszą którą pamięć
próbuje z wczoraj w jutro przenieść
 
w słowach przy których myśli milczą
nim z ust na twoje kroplą spłyną
przyjdziesz na chwilę jeśli chwilą
można dać radość wszystkim zmysłom
 
jak ukojenia miły dotyk
gdy zmierzch przykrywa nasze cienie
gdzie bliskość siebie jak narkotyk
na przeciwności na zmęczenie
 
przyjdziesz tęsknotą pierwszej nocy
jeszcze wilgotna pożądaniem
cisza pragnienia nasze złączy
i już na zawsze pozostaniesz


number of comments: 5 | rating: 9 | detail

sam53

sam53, 12 august 2015

bądź uśmiechem

Scałuj słońce gdy grzeje po niebach 
zbudź chłód nocy natychmiast już zaraz
bądź balsamem dla duszy choć mniemam
że zostaniesz nim również dla ciała  

niczym wino w słonecznej oprawie
wytoczone w antałku z piwnicy
aromatem niezdolnym by zawieść
barwą smaku ostrzejszą od myśli  

bądź mi grzechem na dziś i na jutro
pierwszym dźwiękiem i słowem w balladzie
bądź uśmiechem wszak nie jest zbyt późno
by na chwilę w nim siebie odnaleźć


number of comments: 2 | rating: 9 | detail

sam53

sam53, 31 january 2015

weź mnie

Weź mnie jak paszport na nowe życie
glejt na marzenia prawie bez granic
na sen w obłokach na koncert życzeń
które w pamięci jak w pliku zapisz

weź niczym wiarę że można jeszcze
z rynsztoka uczuć na ziemię wrócić
słońcu wykrzyczeć - jesteś nareszcie
i nie w nagrodę - nie za pokutę

z uśmiechem chociaż - czy go się bierze
czy się oddaje jak z serca słowa
nienapisanym do ciebie wierszem
weź mnie z nadzieją i dalej prowadź


number of comments: 3 | rating: 9 | detail

sam53

sam53, 23 may 2015

dziś sobota

Myśli przy kawie z tobą fruną
uśmiech pojawił się bezwiednie
aromat nozdrza lekko musnął 
ptaki za oknem w rannym śpiewie
 
sen jeszcze plącze się po głowie
gdzieś w zakamarkach gdy dzień dobry
brzmi niczym kocham a odpowiedź
jak pocałunku wonna słodycz 
 
smak powitania usta grzeje 
chcesz drugą kawę 
chcę - a co tam
marzenia - pewnie o nich nie wiesz
całuj mnie całuj  
- dziś sobota


number of comments: 10 | rating: 9 | detail

sam53

sam53, 26 september 2015

codziennie

poszukuję chwili oderwanej 
od czasu przechodzącego ludzkie pojęcie
właściwej drogi do ciebie w zmąconej wyobraźni 
słów na powitanie
gdy myśli żeglują frazą 
między spojrzeniem a dotykiem

szukam pragnienia które nosimy w sobie 
przeznaczenia wybranego z pieszczot 
gdy ręce sięgają rąk 
usta 
ust
pocałunek jest tylko uwerturą 
cała reszta to misterium
i rzeczywistość


number of comments: 14 | rating: 9 | detail

sam53

sam53, 23 november 2014

zima przychodzi raz do roku

ślady już dawno śnieg zasypał 
pod białym puchem szara przeszłość 
i czas jak tramwaj się zatrzymał 
na chwilę która nie jest wieczną

 nogi stanęły gdzieś wpół kroku 
wiatr je owija w chłód z czułością 
by przejmujący dziwny spokój 
mógł choć pamięcią wspomnień dotknąć 

grymasem twarzy soplem lodu 
a w skroniach nagłą falą ciepła 
która jak miękki biały kożuch 
okryje iskrę w naszych sercach


number of comments: 2 | rating: 9 | detail

sam53

sam53, 20 december 2014

w srebrze ci do twarzy

gdy wiatr za oknem czasem przyśnie
i nawet liści nie zamiata
gdzieś za firanką jesień kwitnie
jakby zabrakło kwiatom lata
 
a że po nocach bywa zimno
i pierwszy szron wysrebrza pola
jesień wydaje się być inną
maluje kwiaty w chłodnych wzorach 
 
nawet w koralach jarzębiny
zaplata biel tak niecodzienną
że nagle wszystkim mądre miny
po prostu najzwyczajniej rzedną
 
 i tylko ziemia trochę stęka
gdy pod butami świat tężeje
jesień przy tobie już jest piękna
czy ci mówiłem o tym - nie wiem


number of comments: 6 | rating: 9 | detail

sam53

sam53, 21 august 2014

przyjdź do ogrodu

nim jesień w złotych liściach zaśnie
łąki bocianom lot wywróżą
wrzesień kasztany sypać zacznie
przyjdź do ogrodu bądź mi różą
 
pierwszą z ostatnich tej jesieni
w rozkwicie pąków tak jak w czerwcu
by się kwiatami zaczerwienić
pod słońca splotem gdzieś przy sercu
 
przyjdź choć na chwilę do ogrodu 
czas srebrne wstążki już zaplata
słychać już pierwsze kroki chłodu
przyjdź miła choć przed końcem świata


number of comments: 4 | rating: 8 | detail

sam53

sam53, 10 june 2015

magia słowa

Jest w twoich wierszach jakaś magia
która wstrzymuje wszystkie myśli
aż czas przystaje jak na światłach
chociaż nie stawał dotąd nigdy

i głos z wrażenia utknął w gardle
a wzrok spojrzenia związał w jedno
zachwyt się znalazł w dłoniach nagle 
oklaski wpadły w burzę... ze mną

jest w twoich wierszach jakaś magia
feeria znaczeń plącze zmysły
już świta - słońce wstanie zaraz
a ja w dwóch słowach chcę cię wyśnić


number of comments: 9 | rating: 8 | detail

sam53

sam53, 8 june 2014

zapach jaśminu

jakaś ty miła na wspomnienie
gdy jaśmin bielą patrzy w okno
w firanki wplata wonny wieniec
czar tajemnicę tak ulotną

że dotknąć strach bo zaraz zginie
zakręci w nosie zwilży ściany
w przestrzeni nagle się rozpłynie
zauroczeniem choćby zanim

nie przejdzie w deszcz ulewę westchnień
jakbyś już kiedyś raz to śniła
i biały kwiat we włosy wepnie
w nim ci do twarzy moja miła


number of comments: 1 | rating: 8 | detail

sam53

sam53, 25 august 2015

nie wiem czy wiesz

Spojrzenia składam w jedną całość
ubieram w słowa jeszcze w pąkach
a myśl o tobie tę nieśmiałą
chcę z najpiękniejszą związać - zostań

na chwilę jeśli chwila ze mną
przyniesie ulgę choć tęsknotom
sen zmieni w jawę a przyjemność
nie zmierzy uczuć odtąd dotąd

nie zdejmie barwy z ust gdy usta
niczym dwie krople lgną do siebie
a ta dzisiejsza dziwna pustka
to tylko omam

o nim nie wiem


number of comments: 6 | rating: 8 | detail

sam53

sam53, 22 may 2016

jutro pojutrze

Nie widzę jak się uśmiechasz
nie gładzę dłoni wieczorem
i myśleć o tobie przestać
nie umiem 
nie chcę 
nie mogę

tęsknotą karmię się we śnie 
gdy mgła opada nań chmurą
i chociaż późno 
nam wcześnie
by razem w jutro odfrunąć

nawet gdy zgubią się słowa 
dialog na chwilę gdzieś utknie
uśmiechnij się do mnie 
popatrz
przed nami jeszcze 
pojutrze


number of comments: 5 | rating: 8 | detail

sam53

sam53, 30 june 2015

ach te myśli

myśli nie krople deszczu
nie przepadają za sobą
nie łączą się w jedną
chociaż ciurkiem gdy zatrzymuję wzrok na pośladkach

wtedy sięgam dna wyobraźni albo
spojrzeniami uciekam w zeza
milczenie odbija się czkawką
zaplątany w twój cień dmucham na zimne

aż wyjdziesz bokiem


number of comments: 9 | rating: 8 | detail


  10 - 30 - 100  



Other poems: nieśmiertelni, można można, źródło wiary, o świcie, zgarbiona wiara, Adam Zagajewski - pamięć, mamy szczęście żyć obok siebie, o co chodzi, zapach bzu, od wewnątrz, spacer, *** optymistycznie, 81., nieuchronność losu, budź mnie jak zawsze, w zielone, cogito ergo sum, Ach Wiosno Wiosenko, wiosenne przebudzenie, przed chwilą z okazji Twojego Święta, lubię kwiaty we włosach, spokój, a nam przybywa lat, kilka miniatur, seks z tobą, nigdy nie jest łatwo, gdybym, gdybyś..., zawsze nie w porę, z czwartku na piątek, miało być słodko, z wczorajszej modlitwy, lata (-ąte) sześćdziesiąte, walentynkowo, w labiryncie poznania, zanim mgła wyjdzie z morza, ***, wiosenny, zdrada w necie, to miał być wiersz, na powitanie, lubię Wiosnę, póki jesteś, opowieść o samym końcu, czegóż się nie robi dla uśmiechu, Czy Państwo Polskie, nie patrz w ogień, wschód, szczęśliwi czują się potrzebni, ciemność z ciemności, kawą... nie tylko kawą, ciemność widzę... ciemność, niech no tylko maj, uśmiechnięta Kobieta, uśmiechasz się, ze snu w Rzymie, dlaczego wiersze, zamieszkaj u mnie, co na to Vivaldi, w kapeluszu i długim białym szalu, niedzielny ranek, Ach zima, mówią że zimą, w słońcu, śniłaś się i nie był to pochód 1-majowy, jakby co, to kwiaty - lubię chryzantemy, chwila z tobą, zimaniezima, na jedną noc?, nie pytaj o łóżko, Izabell, świtaniem, wieczór, Przed czuję dreszcz, początek, czas odnaleziony na kilka godzin przed Nowym Rokiem 2024, jesienna melodia słów, ostatni wiersz o Warszawie, niech górę weźmie słowo, świąteczna noc, SZCZĘŚCIE (2), szczęście, gdybym umiał malować, przez żołądek do serca - straszna śmierć, święta po wodzie, poniedziałek 18.12.2023, z podziękowaniem młodym nie tylko z Jagodna, zakręcony los, zaplączę się, skąd śnieg, dobrej nocy, wyjątkowa, to nie był sen, wiersz na dobranoc, rozmowy prawie o niczym, zima zima zła, Mikołajowy prezent, bądź Kobietą, na płatku śniegu, na malucha, z wiatrem, spacer we dwoje, na skróty, nad ranem rozpogodzenia, ryż czy makaron, jeszcze dziś, jesienny, erotyk wieczorny, są ludzie, na początek jesień, siłami natury, Na światło które nie gaśnie, dzisiaj, Ach, przytul, nie ten scenariusz, w gwiazdach, kwiaty we włosach, aby do wiosny, niedaleko pada jabłko, deszczowy ranek, może jutro, na twoją nutę, wierszem, bez prawa do powtórzeń, październikowy toast, byłoby cudnie, zatrzymana w kadrze, Ty, z jesienią na ty, optymistycznie, wrześniowa, piękno, nie wiem, jeszcze dzisiaj, w szeptach, z wiatrem, w kwiatach maku, pierwsze wakacje, światło rodzi się przed wschodem, jesteś dziwna, Bóg przy Człowieku, klony zmieniają barwę liści, IN VITRO, kawa kawa kawa, mów do mnie, ***, gdybym, gdybym..., miłość później, Dzień dobry Maleńka, noc Kupały, za drzwiami obojętności,

Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1