oczy jak pustynia

oczy jak pustynia, 12 july 2011

gotowa na Caps Lock

sztuka tracenia przychodzi nam z wiekiem
coraz łatwiej a ślubuję znaczy tyle co pestka
gdy wszystko jest farsą

w zasadzie powinnam porwać się
wcisnąć Caps Lock

ale się nie zniżę nawet o milimetr
może nawet z dystansem spojrzę w twoją stronę
zanim przejdziesz w bajki

tanie
prostą na sam koniec


number of comments: 27 | rating: 11 | detail

oczy jak pustynia

oczy jak pustynia, 27 august 2013

zachowanie twarzy

kiedy przenosiłam kuchnię
do pokoju
zatrzymało mnie lustro

dotykiem wyszukałam na skroni
niewielką zmianę skórną

chciałam jednym pociągnięciem
zakończyć grę
pozorów

ale bałam się
że to co nie daje spokoju
wypłynie


number of comments: 27 | rating: 17 | detail

oczy jak pustynia

oczy jak pustynia, 17 november 2011

Bęc

księżyc w pełni. zapalam papierosa. uwalniam
pasmo dymu. układa się jak słowa w naprędce
pisanym wierszu. roztrząsam na nim liście
listopadowe i zamieniam w ścieżkę biegnącą

bez butów. umieszczam nas, twarzami do siebie
i zamykam w kółku graniastym. zatapiam palce
w twoich włosach. uwierz, jestem na wyciągnięcie
języka. wszystko kołysze się słodko. tymczasem,

dalej stoję pod ścianą. jednym szybkim gestem
burzę obrazek nierealnie szczęśliwy i wszystko
zarazem. nie, nie wyrosłam z marzeń lecz przez
krótką chwilę  zapragnęłam umrzeć.



Tobie:-)


number of comments: 27 | rating: 16 | detail

oczy jak pustynia

oczy jak pustynia, 26 january 2012

Mistrz uniku czyli gra w głupiego Jasia

takie zachowania są charakterystyczne
dla wiersza który nie ma ochoty iść
na żadną konfrontację z autorem

z przekonania nie chce być ułożony
toteż wije się z bólu jęczy i zalewa
literkami aż w końcu postawi

na swoim twórca znajduje się w kropce
nie powinien przecież drzeć mordy
czy roztrząsać wersy

może co najwyżej monitorować
jego rozwój i co jakiś czas dawać
do zrozumienia że to on

jest poetą

dziś krytycy nie będą konieczni
- w tym miejscu przerwa(ł)


number of comments: 27 | rating: 24 | detail

oczy jak pustynia

oczy jak pustynia, 11 november 2011

chociaż życie jest do dupy to i tak wezmę w nim udział

znowu mogę wszystko
rozpocząć od zera
tylko najpierw sikorki
obudzę do szkoły
dom postawię na nogi

strach ugładzę jak wiersze
niech odciąży głowę

drzwi wszystkie otworzę i wyjdę
na światła

zakładam

że ktoś rękę poda
opieprzy jak przyjaciel
rozumnie nakreśli granicę bezsensu
i pomoże znieść rzeczywistość




                      Madzi:-)


number of comments: 26 | rating: 15 | detail

oczy jak pustynia

oczy jak pustynia, 12 february 2012

Ciuciubabka

kiedy odszedłeś poczułam ulgę
że nie byłeś całym moim światem
i czas upływał

dalej wystarczyło myśleć
jak nie wpaść w pracoholizm
oraz na siebie

nawzajem dopiero we śnie
emocje grały pierwsze
skrzypce


number of comments: 26 | rating: 18 | detail

oczy jak pustynia

oczy jak pustynia, 28 june 2012

Przeszycia

przez moment wszystkie wiersze
tłoczą się wokół głowy
wyglądam jak lampka
w świetle ciem lub księżyc


który ziębnie od własnego chłodu
po skórze przebiegają dreszcze
szukając przejścia
na drugą stronę
 
nie mogę oddychać
















/szkic, na gorąco podany - inspirowany/


number of comments: 26 | rating: 17 | detail

oczy jak pustynia

oczy jak pustynia, 27 november 2011

Coś nas ku sobie pcha

nie to nie koniec
to zaledwie jasno nakreślone
posunięcia
i całkiem niezły początek

usta - bez wytchnienia - odwrócone
do siebie przed nimi zamki z palców
czułość wzrastająca w dotyk i zapach

z pewnością byłoby prościej
na dzień dobry odsunąć się
ale coś na nas wpływa
aby wiersz taki napisać
w którym będziesz 
(sam)otny
uchylisz nawias
i wpuścisz mnie
do środka


number of comments: 26 | rating: 19 | detail

oczy jak pustynia

oczy jak pustynia, 2 march 2014

Dziki bez

odkąd ciebie nie ma
dom przestał o siebie dbać.
całkiem zarósł  bluszczem i straszy,
że zniknie pod zielenią, straci dachówki,
blask w oknach i na wartości.
 
w kółko chodzi za nim
twój  głos. w tłumie budynków,
nie znajduje oparcia. zamyka się
w czterech ścianach i ma już wszystkiego
po dziurki w kominie.
 
zmęczony i rozbity
nie może skupić uwagi na niczym.
siada na fundamentach, podpiera się
belkami i nadsłuchuje kroków. czeka
aż przyjdziesz i weźmiesz go w swoje ręce.


number of comments: 24 | rating: 21 | detail

oczy jak pustynia

oczy jak pustynia, 24 may 2012

przeszkoda czyli wiersz ktory najadł się strachu

nie zatrzymuj słów. pozwól im przejść
w cwał, pod zasłoną metafor.
niechaj zerwane z kopyta śpieszą
na zatracenie.

znam je, od nocy, w której przyszły
na świat - nie dadzą się tak łatwo
podejść i uwięzić w boksach. spłoszone
szukają ratunku w ucieczce.

dyszą, parskają, odwracają łby
żeby zobaczyć, czy autor nie dopisał
lassa. niewiele w nich poukładania,
myśli, czy poświęcenia dla orki.

na(d) siłę nie pociągną!
odłączając się od rzeczywistości
chcą spróbować przeżyć w dziczy
aby zebrać stada. nie to nie konie

apokalipsy, za którymi idzie piekło,
ale treści, którym inaczej pachnie siano.
wiersz, biały, nieopanowany, którego
pozbieranie wymaga czasu i anielskiej

cierpliwości. może kiedyś nabierze
wiary w siebie, zaufa swojemu panu, a ten
popuści wodze fantazji i skoczą
razem. jednak dziś stanął dęba i poniósł.




/szkic/


number of comments: 24 | rating: 18 | detail

oczy jak pustynia

oczy jak pustynia, 22 march 2013

Wiecznie usychając

śniło mi się że mieszkałam w domu pod lasem
drzewa zapuszczały korzenie
głęboko
penetrując sypialnię

zegar przestał chodzić z dnia na noc więc stał
pod ścianą
niczym drewniany kufer
i już nie przerażał

w łóżku zbierały się myśli o kimś i były
ważniejsze
niż jego obecność

przykuta
do skrzydeł
nie mogłam znaleźć wyjścia

dłonie przyłożyłam do piersi
jeszcze biło ciepło





/szkic/


w.1
obraz nędzy i rozpaczy
(obraz nędzny i z rozpaczy)

śniło mi się że mieszkałam w domu pod lasem
drzewa zapuszczały korzenie
głęboko
penetrując sypialnię

zegar przestał chodzić z dnia na noc więc stał
pod ścianą
niczym drewniany kufer
i już nie przerażał

w łóżku zbierały się myśli o kimś
i były ważniejsze
niż jego obecność

liście zrzucone na zimę zasypały spokój
wiecznie usychając

nie mogłam rozwinąć skrzydeł
dłonie przyłożyłam  do piersi
jeszcze biło ciepło
pustka
przed oczami

upadłam jak z kieszeni  chusteczka
uniosłam się lekko
niczym niepokojący dym


number of comments: 24 | rating: 22 | detail

oczy jak pustynia

oczy jak pustynia, 10 june 2012

Rano w suplemencie gdzie nikogo nie ma

Jak zawsze, kiedy mam wolne, natura potrzebuje
deszczu. Upodabniam się do dymu i przędę pomiędzy
meblami aby nie brnąć w błocie.
 
Zastygam bez pomysłu przy oknie. Wyczerpanym
wzrokiem podpatruję żywioł, który trawi ulicę.
Jak nic przegrywam z pogodą.

W tych warunkach nie potrafię normalnie
funkcjonować ani myśleć. Gdybym miała z kim,
pewnie odgrzewałabym wojnę,

a tak, marznę, przykładając dłoń do szyby.


number of comments: 24 | rating: 14 | detail

oczy jak pustynia

oczy jak pustynia, 4 april 2013

Pozamiatana

nocą chodziłam po linie zawieszonej nad otwartymi
oczami. znikąd pojawił się wiatr unoszący drzewa.
porwał mnie wyżej
zapachu malin.
 
nad szczytem marzeń
upuścił.
 
upadałam
na głowę.
 
zbiegli się ludzie
z zestawem do sprzątania.


number of comments: 24 | rating: 14 | detail

oczy jak pustynia

oczy jak pustynia, 4 december 2011

Ezoteryczny z Wildy

droga do szatana jest banalna jak konstrukcja świra -
z placu, obok powiązanych krzyży, skręt z marihuany
i przejście, bez przejawów martwych, do królestwa.

zwykle wraca wśród siebie jak płodność po porodzie
i wpada łatwo z ulicy - poziomami, na piętro wiekowej
kamienicy, gdzie zawraca fetor rozkładu i grzmoci

natychmiast po nozdrzach. zręcznie jak szczur,
przeciska także, poprzez souveniry ostatnich stuleci,
do wejścia, na wprost lustra, w którym sień wzrasta

w oczach i występują kolory. niczym pająk włochaty
przechodzi pod łóżkiem i łagodnie infekcje. ślęczy
nad postaciami. w zaciemnieniu ożywają jak ładunek

przeszłości i nie ma ich w obwodzie. wielokrotnie
podrywa mnie do sztuki. wtenczas boski padół
przepada w marynacie detali. bez własnego położenia

coś nas jeszcze zdumiewa, konsternuje i tego się boimy.
w rozprawach o raju, opium dla ludu jarzy się wśród świec.
gaśnie i nie potrafimy odpalić. stąd wszystko jasne.

za fasadami normalności pochowane jest piekło


number of comments: 23 | rating: 17 | detail

oczy jak pustynia

oczy jak pustynia, 6 november 2012

Prolog do pocałunku

mogłabym bez końca przywoływać w pamięci
obraz kobiety i mężczyzny którzy jak za liźnięciem
czarodziejskiej różdżki odzyskali apetyt
na więcej przestrzeni

 para zastyga na moment wyciąga ku sobie szyje
 i głowy na karkach w głowach ma coś co się nie mieści
 tylko przemyka zdumiewa i jest
 nie do uwierzenia


number of comments: 23 | rating: 23 | detail

oczy jak pustynia

oczy jak pustynia, 11 august 2012

Drugie skrzypce

pamiętam jak tańczyłam w kółko
i pociemniało mi w oczach

około północy zerwałam się na równe nogi
pobiegłam jak szalona
długim korytarzem
do drzwi stawiających opór

pchnięte
skrzypiały okrutnie
wpadłam
na kobietę tnącą smyczkiem żyły
- znowu się zraniła
i nie ma winnego


bredziła o miłości
zmyłam jej głowę przeprowadzając przez ból
w pozycję embrionalną

okrytą ciepłą skorupą trzymałam blisko
siebie by znów się nie zgubiła
coś podałam na sen

teraz za nią oddycham


/szkic/


number of comments: 23 | rating: 22 | detail

oczy jak pustynia

oczy jak pustynia, 21 may 2013

Za instynktem

wystarczyło zmrużyć oko i znów jestem
wojownikiem urodzonym w totemie jelenia.
jak dziecko wmawiam sobie i wszystkim
wokoło, że kiedyś będę wielkim wodzem.

zmęczona ścianami uciekam na balkon
zaczerpnąć powietrza, by wrócić
do życia w pokoju. okrągły stół zręcznie
okręcam zasłonami z tajemnicy, topór

wojenny zamiatam pod dywan. stoję
nieruchomo, jak oszczep wbity w ziemię
i zmieniam twarz na kolorową.
za zamkniętymi oczami kobiety budują

wioskę, luzem biegają rozpieszczone psy.
zrabowane konie rżąc przychodzą pod tipi.
a kiedy słońce zaczyna się kryć, wieczór
schodzi nisko i kładzie się na brązowe

peleryny bizonów. do życia chwilą
mam wszystko, co niezbędne i jeszcze
kodeks czarów i wróżb. i ziarno prawdy.
chciałbym wywołać wilka i dotknąć.








/szkic/


number of comments: 22 | rating: 14 | detail

oczy jak pustynia

oczy jak pustynia, 19 june 2012

Małe piwo

w mieście padaliśmy jak kawki
więc gdy tylko ruszył weekend coś w nas
wstąpiło aby uciec od zgiełku i smażyć się
w coraz większym piekle

wieczorem kiedy mieliśmy dość
w czubie Adam przepadł niczym szansa
na ćwierćfinał w Euro

instynktownie szukaliśmy a on
jak gdyby nigdy nic nagle wyszedł
z jeziora ubrany jedynie
w gęsią skórkę


number of comments: 21 | rating: 19 | detail

oczy jak pustynia

oczy jak pustynia, 30 november 2013

wszystko idzie jak po grudzie(ń)

w piątek trzynastego września
długo patrzyło na mnie lustro
rozbite na siedem lat nieszczęść

dwa dni później
włosy stanęły dęba

przyszłość kreśliła się
jasno w najciemniejszych barwach
nakręcając groźną spiralę
negatywnego myślenia

poległy dziesiątki marzeń
kilkanaście zostało rannych
resztę posiałam w bólu i rozgoryczeniu

kiedyś zbiorę plony

dzisiaj jestem ziarenkiem piasku
chwytającym się desperacko
konia na biegunach z drewna
płynącego z prądem


number of comments: 21 | rating: 16 | detail

oczy jak pustynia

oczy jak pustynia, 16 august 2014

NIKT ważny

miała bluźnierczo rude włosy i problem z opanowaniem
nieposłusznych loków oraz z alkoholem.
brodę Julii Roberts, seksowne wystające kości policzkowe
i życie erotyczne objęte tajemnicą
poliszynela.

znakiem ostrzegającym były wąskie, rozchylone
usta, które innym nie dawały dojść do słowa.

przeraźliwie sucha wypychała biustonosz skarpetkami
i pod byle pretekstem, notorycznie wymykała się
z domu.
 
niczym brudna, pomięta koszula
wisiała na poręczach krzeseł i na ramionach
mocno zaprawionych gości.

nie trzymała się życia. ledwo stała na nogach.
piła prosto z gwinta, bez połykania, pod śledzika,
na umór, na kaca, do dna.

zdarzało się, że do lustra otwierała małpeczkę
jeszcze przed trzynastą, później traciła głowę,
życzliwych i rachubę czasu. w końcu zapodziała wózek
z dzieckiem.

chyba wtedy opuścił ją Bóg, później mąż.
wódka jej nie odrzuciła i nie dawała o sobie zapomnieć.
odstawiała myśli i niepokój sumienia
ale nie rozwiązywała problemów
finansowych.

nie miała mięsa na kartki, książki za przyjaciela,
ale zawsze ostatnie słowo i szczęście do typów
spod ciemnej gwiazdy.

nie była święta. była skończona.
sprzedawała się jak Żytnia w Pewexie i w pokoju
na godziny. budziła z nosem przy śmietniku
i coraz częściej niepokój.

któregoś dnia nie wróciła na ulicę. przyłapała kochasia
na gorącym uczynku
z innym.

on miał żółte papiery, ona niewyparzony język
i śmierć jak z horroru.


number of comments: 21 | rating: 16 | detail

oczy jak pustynia

oczy jak pustynia, 23 september 2011

Na chacie

tę która ciebie wyłowi rozgryzę
jak temat popiję absyntem zmieszanym
z krwią wilków podchodzących pod oczy

w serce zatknę pióra liryków wyklętych
dalej z fantazją przetoczę miesiące
do tamtej jesieni kiedy oddech podwajał

gorąco złożę się do modlitwy ujawnię
od stóp po martwe aż wyjdzie na wierzch
zesztywniały język po nim przebiegnę wyżej

zamknę wszystko jedno na minioną prawdę
chmury poderwę od spodu rozpierzchną się
jak przyjaciele a ziemia stanie na skraju

otchłani i odpłynie wywołam jej fale
urobię po łokcie aż wypluje ciebie
spod płaszcza i ustawi nad grobem

zanim dobrniesz do światła obalę jak mity
rzekome ideały  zarzucę nałęczkę
i odgryzę głowę


number of comments: 21 | rating: 8 | detail

oczy jak pustynia

oczy jak pustynia, 4 february 2012

Winnaskryptofobia

są takie wiersze w których boję się
pójść na całość jakby mnie w sieci
trzymał strach przed tym co po

i jak daleko się jeszcze wychylę
zanim rozbiję na wietrzny kicz

może to śmierć właśnie taki ma początek
w czasie artystycznym
bo zaczynam

czuć

i wierzyć że cena podnosi smak
wina a solówki skrzypcowe
otwierają podświadomość
co pozwala wypłynąć
 
nalej


number of comments: 20 | rating: 14 | detail

oczy jak pustynia

oczy jak pustynia, 18 july 2012

Cudza własność

od pewnego czasu czuję
jakby ktoś budował we mnie dom
i nim mnie przygniatał

posiadam zatem wnętrze
o którym wcześniej nie wiedziałam
nie potrafię udźwignąć


number of comments: 20 | rating: 29 | detail

oczy jak pustynia

oczy jak pustynia, 5 february 2012

Oczy zmrużone w słońcu

znowu drabiną przyparłeś do muru
jakbyś żartował albo
podpuszczał słońca nie sięgnę
na nic zaszczyty

ja tylko zbieram słowa w wersy
i oczy mrużę
gdy wychodzę na zewnątrz

skupiam światło
by któregoś dnia  przeciągnąć je
do otwartej świadomości
i upuścić na tych
którzy bojąc się własnego cienia
schodzą na dalszy plan


number of comments: 20 | rating: 18 | detail

oczy jak pustynia

oczy jak pustynia, 17 january 2013

przebijanie śniegu

zastał ją w szczerym polu pod gołym niebem była
i jednocześnie jej do tej pory nie było budowała zamki na lodzie
zabijając czas
 
a on chciał wszystko od zaraz
 
potrząsnął kołdrą puchową wywracając świat
do góry nogami wyszła jak spod pędzla ciepła wilgotna
i cała w śnieżyczkach


number of comments: 20 | rating: 24 | detail

oczy jak pustynia

oczy jak pustynia, 28 may 2011

body clock - mechanizm źle ustawiony

Czego nie wiem, dowiem się, czego nie przeczytałam,
doczytam, czego nie widziałam, zobaczę, póki co,
właściwie nie robię nic. Rozwijam w sobie myśli.

Płyną z prądem, strumieniem, w nieregularnych odstępach,
tak po prostu. Czasem łączą dwa punkty widzenia w jeden
tworząc nową jakość. Prawdziwe szachy zaczynają się wtedy,

gdy trzeba działać w zgodzie ze swoim zegarem.


number of comments: 20 | rating: 8 | detail

oczy jak pustynia

oczy jak pustynia, 1 april 2015

Pierdolę motylki

w związku, jak na Zachodzie, bez zmian.
to, co się wypaliło zalałam Daniel’sem.
pozostał dym. wina po stronie zła.
prawdy nie widziałam, chociaż była naga.
koniec gry pozorów! koniec

z mężczyznami! poznałam ich od kuchni,
a nawet od podszewki. nie mają uczuć,
cellulitu, ani bladego pojęcia,
na jakim świecie żyją ich własne kobiety
i z kim udają orgazm.

nie potrafią uszczęśliwić, spełniać
jakiś tam warunków i kochać w sam raz.
trzeba prowadzić ich za rączkę, układać im
w szafach, życie, to co siedzi w głowach
i oddawać pola.

nie, nie planuję związku! haruję jak wół,
na zawał.


number of comments: 20 | rating: 19 | detail

oczy jak pustynia

oczy jak pustynia, 8 july 2012

Budzikom sen wieczny

wieczór bezznaczenia plus lokal
w którym nikt od dawna nie tańczy
ciężki aromat kawy trunków i los
porzuconych miesza w głowach

zawieszona nad filiżanką kawy
popatruję jak jedna para kłóci się
popycha i ona upada wylewając
żale on podnosi ją niczym krople

wody podtrzymuje na duchu
po czym odpływają w nieznane
poruszona nie wiem co zrobić
z oczami o rzut beretem dalej

anioł - nie facet w normalnym wieku
skinieniem głowy zaprasza do siebie
podchodzę nieśmiało poprawiając
włosy sprawdzam czy się znamy

wstał strzepnął nieistniejący pyłek
z ramienia wyciągnął rękę i zrobił
wrażenie przysiadłam się obok
kokieteryjnie zaplatając

nogi kelner przyniósł browar
i miedziany wermut rozgorzała wojna
z podstępnym wrogiem
bezlitośnie zabijał szare komórki

szukaliśmy schronienia rano
obudziłam się w wymarzonych
skrzydłach leżałam bez słowa
namiętnie przypominając sobie

gorący wieczór nagle zerwałam się
jak z wykładów pod prysznic
w biegu zatrzymało mnie
lustro pokręciło z niedowierzaniem

głową i wysłało po rozum
- kurwa kto nastawił budzik!?


number of comments: 19 | rating: 16 | detail

oczy jak pustynia

oczy jak pustynia, 26 june 2011

POWIĄZANIA Z ZASOLENIEM

"przyszłość przepadła wczoraj
tak łatwo, tak nieodwracalnie
jak tenisowa piłka o zmierzchu"

Sylvia Plath

będąc w środku nieba trafiłam do piekła,
gdzie nic nie mija bez echa. odbija się
o ściany, powraca jak pogłosy czy Rocky Balboa.
powtarza kłamstwa, obrazy,
pytania i plotki. karmi niby sąsiadów.
wolno nas wypala jak zima.

a wszystko krępuje cisza; supeł nie do rozwiązania
jednym szybkim słowem, co to w krtań się wrzyna.

więc niech nikt mi nie wmawia, że wystarczy chcieć.
dobrymi intencjami uświęca się złe środki
kobietom wtulonym w oparcie leciwego fotela,
tak jak w ludzkie skóry. rozkładam ręce, karty,
chmury dookoła siebie i jeszcze słodkie sreberka.
palę stosy książek; nie ma w nich przepisu na udane życie.
szkoda słów gdy wstrząśnięte z jadem
sączą się powoli, a w butelce diabeł
słodkie miny stroi
i kusi advocat.

uciekam w swoją głowę wśród potopu ludzi,
zaprzestaję marzyć o cofnięciu czasu,
bo na to nie pora. znów próbuję żyć.

wypuszczone szczęście nie otwiera
oczu jak strach przed porażką. nie dogonię
świata, nie wrócę do tego, co kiedyś kochałam,
choć jestem uparta
i robię postępy.

troszkę mną tąpnęło, trzyma na krawędzi.
kto znów poda brzytwę,

guru czy szarlatan?


number of comments: 19 | rating: 12 | detail

oczy jak pustynia

oczy jak pustynia, 29 january 2013

Przewartościowanie

znów widziałam we śnie
jak wchodzę do sklepu,
z potrzebą uwolnienia się od ciężaru,
który zjadał mnie od środka.
 
ale tam nie złapałam nikogo,
przed kim mogłabym się wygadać.
przybita podążałam za zaprzątniętą głową,
nie wiedząc dokąd prowadzi.
 
złość we mnie dyszała,
piana kapała z pyska,
przechodziły koło nosa korzystne oferty,
półki metalowe uginające się
pod naciskiem wyjątkowych okazji.
 
z trudem utrzymywałam się na linie,
która przypełzła ni z gruszki, ni z pietruszki,
ni z lęku przed samotnością
i na swoim końcu zawiązała pętlę.
 
coś strzeliło do głowy,
by odpuścić sobie
życie. skoczyłam i zbladłam.
zawisłam uwiązana za nogę
do gałęzi drzewa.
 
głupie(c) – pomyślałam.




/szkic/


number of comments: 19 | rating: 13 | detail


  10 - 30 - 100  



Other poems: Mała czarna wizja, game over, Manienie, Wszystko zależy od tego czy (za)iskrzy, Czasami tęsknię bardziej, Pierdolę motylki, Jest się czego bać, Jesteśmy jak barany zjadające siano z płonącego stogu, ciemność widzę ciemność*, NIKT ważny, Pionki, Owijam w bawełnę, Wszystko kręci się w kółko, jo-jo, Niedługo poczuję się lepiej, Dziki bez, Pełnia, Teddy Bear, wszystko idzie jak po grudzie(ń), Koniec choroby, poczwarka, zachowanie twarzy, podaj brzytwę, wata cukrowa, Kiedyś wyląduję na bruku, Za instynktem, masz mnie. nie jestem szulerem, Pozamiatana, Wiecznie usychając, bach!, Sam, Przewartościowanie, przebijanie śniegu, przymiarka, Zapałka, Prolog do pocałunku, Drugie skrzypce, Rydwan jest pod kontrolą, Wyśniłam cię po to aby rozwiać (?), Cudza własność, wiersz - pierwszy z brzegu, skazany na samotność, Budzikom sen wieczny, Przeszycia, Zanim przegramy, Wyliczanka na świętoszka, Lucid Dream, Anioł z połamanymi skrzydłami, Deformacje, Małe piwo, Rozniecanie, Rano w suplemencie gdzie nikogo nie ma, W kółko to samo, Pociągnij, cofam się w ciemności, przeszkoda czyli wiersz ktory najadł się strachu, nie myśl że nie cierpię, ...Anioł - lekka odmiana metalu, Błękitno - krwisty, Ciuciubabka, Oczy zmrużone w słońcu, Winnaskryptofobia, Mistrz uniku czyli gra w głupiego Jasia, Odsłona druga. Fascynacja, Odsłona pierwsza, Zadyma śnieżna czy(li) wybieranie liny, *, Thin Ice, Krzyk podnosimy do rangi sztuki, Przywiązanie, Ezoteryczny z Wildy, Próba nasiąkania, Coś nas ku sobie pcha, Bęc, Kobieta z wielu przygód, chociaż życie jest do dupy to i tak wezmę w nim udział, Wiersz wieloraki, ONA do końca po wieki, Prosto z mostu, Upatrzyłam go sobie na czwartego męża, Nic tylko plotę wiersze, Między piekłem a nie wiem, Zupełnie nic pod kruchym wierszem, Wątpliwości do entej potęgi, Bo coraz dalej do miłości, Zmieniłam perspektywę, Niedokończony październik, A mnie to Dali, whisky z lodem, Na chacie, luźna propozycja, przedsmak samotności, po tej samej stronie, gotowa na Caps Lock, inny anioł, Jak to łatwo powiedzieć, ot, właśnie, niewłaściwe w moim życiu to już wszystko było, Kobiety po czterdziestce powinno się usypiać, Horror, W potrzasku, Lubisz tak, A GDYBYŚ MIAŁ SIĘ SPÓŹNIĆ, Poziom niżej, POWIĄZANIA Z ZASOLENIEM, Zderzenie z rzeczywistością, na dobranoc, życie zaczyna ciążyć, body clock - mechanizm źle ustawiony, W końcu, Ślepa uliczka, Obok zwykłych spraw, Opanowana, O jeden sen za daleko, Zawirowania w półmroku, kiedy nie ma światła, czarna á la Wenus, odprężając wspomnienia, oparta na jednej nadziei,

Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1