28 april 2012

...Anioł - lekka odmiana metalu

nie zatrzymała go w domu pogoda w kratkę,
nie przechwyciła żona, córka ani syn.
dał nogę, w klapkach na różowych podeszwach,

tam, gdzie wczoraj. przysiadł się na ławce,
do otwartej butelki piwa, zaszył
pod piórami i odpłynął na skrawku papieru,


z nadzieją, że przetrwa. niebawem ogarnie
chwilę słabości, uniesie głowę i zakłóci obraz.


number of comments: 47 | rating: 24 |  more 

Monika Joanna,  

...dlatego już dawno dałam mojemu aniołowi stróżowi urlop do odwołania...

report |

oczy jak pustynia,  

Moniko dwojga imion, ja swojego chyba odwołam z "urlopu";-

report |

Monika Joanna,  

Możesz, ja go nie chcę, na razie nie...

report |

oczy jak pustynia,  

dawaj, biorę w ciemno:-)))))

report |

Monika Joanna,  

nie jest dobry, może kiedyś opowiem, chcesz? :)))

report |

oczy jak pustynia,  

jasne, że chcę:-)

report |

Monika Joanna,  

to już wiem, o czym napiszę następny wiersz... ale nie wiem, kiedy to będzie :))

report |

oczy jak pustynia,  

spokojnie. poczekam:-)

report |

sisey,  

nie zatrzymała go pogoda w kratkę,/ nie przechwyciła żona, córka ani syn/ dał nogę, z klatki w różowych klapkach// tam, gdzie zawsze. opadł na ławkę,/ do otwartej butelki piwa, zaszył się/ pod piórami odpłynął z etykietą w garści,// przekonany, że przetrwa. niebawem ogarnie/ to ssanie w dołku, uniesie// i zakłóci obraz. SToP Oczy, wybaczysz wariację? No nie mogłem. :)

report |

oczy jak pustynia,  

Człowiek wyjdzie z psem na chwilę i proszę ...:-)))). rozbawiała mnie Twoja wariacja, nie mam czego wybaczać. dzięki za to że jesteś ...niemożliwy:-)))

report |

sisey,  

Uff, to gut, że pies nie porwał. On dalej na ławce? ;)

report |

oczy jak pustynia,  

porwał, porwał ale zatem zawrócił do domu, żeby coś przekąsić. a On? Pewnie, w zaciszu, przy żonie, czyta ...poezję?

report |

sisey,  

Przy żonie... poezję. Rozczuliłem się jak na amerykańskich komediach z lat 50' - i wszyscy na ziemi będę mieli po dwa auta. Oprócz Rosjan. :)

report |

oczy jak pustynia,  

Może z tą żoną to ściema, pewnie przed monitorem, przy butelce dębowego:-))). ci Rosjanie brzmią jak Marsjanie:-)))...

report |

oczy jak pustynia,  

zatem=później*;-))))

report |

hossa,  

hej oczy :) sto lat cię nie widziałam, ale do wiersza jutro wrócę bo padam i znikam powoli w sen anielski;) ale tak na pierwszy rzut mi się widzi fajny:)

report |

oczy jak pustynia,  

hej, hossko, dałam się ponieść pracy:-)), ciągle coś mnie odrywa od tej całej poezji:-))) fajnie, że wpadłaś, właśnie zaczynam...czytać?:-))

report |

ALEKSANDRA,  

świetne, lubię wiersze o wielu interpretacjach a szczerze przypomniał mi ojca na kacu który w klapkach uciekł przez balkon na melinę:) wtedy nie było pubów :)

report |

sisey,  

Może miał jakiś kompleks? :D

report |

oczy jak pustynia,  

Aleksandro, niezłe skojarzenie. mnie te klapki z różowym akcentem strasznie rozbawiły, no i że ANIOŁ:-)))..dzięki, że czytasz i już nie zakłócam odbioru:-)))

report |

ALEKSANDRA,  

sis nie mogę się tak głośno śmiać, ma do teraz ale buty zakłada i wychodzi drzwiami:)

report |

sisey,  

a dla czego?

report |

ALEKSANDRA,  

dla tych co śpią:)

report |

Istar,  

ooo fajnie że wróciłaś, smok się ucieszy :) zwiersz na plus

report |

oczy jak pustynia,  

cześć Marzenko !:-)) smok ?! mam nadzieję... że też da mi powód do radości. dzięki:-))

report |

Darek i Mania,  

ja też tak chcę ;)

report |

oczy jak pustynia,  

Darku, jak?;-)))

report |

Bazyliszek,  

smok oj ludzie on tylko wygląda i kocha kocha:))))

report |

oczy jak pustynia,  

zatem dziewczyny, kochajcie smoki:-))) dzięki Bazyliszku:-)

report |

Bazyliszek,  

oczka oczy jak dalej odmienac hej oczulki:))))))

report |

hossa,  

wróciłam, fajny i janioł w tytule też :) he:)

report |

oczy jak pustynia,  

janioły zawsze są fajne:-)).cieszę się, że wróciłaś. ja zaległości będę nadrabiać w najbliższych dniach. pozdrawiam:-*

report |

Alutka P,  

dawno Cię nie było - a wracasz z przytupem:)

report |

oczy jak pustynia,  

Cześć Alutka, nie wiem czy z przytupem, ale z pewnością z dużym uśmiechem. dziękuję i pozdrawiam:-)

report |

Miladora,  

Lubię anioły, Oczka. :))) Twojego mogę z miejsca zaadoptować. :) Tylko trochę mu piórka przygładzę. :) - "...()Anioł - lekka - daj spację po wielokropku. ;)// No i tak sobie myślę, że brzmienie byłoby lepsze, gdybyś nie dawała tych rymów - "kratkę/ławce/kartce" - te słowa wpadają na siebie i rozpraszają. W moim odczuciu tego rodzaju narracja nie wymaga dodatkowych środków poetyckich tego typu. ;) Ale jak wiesz, ja zawsze byłam wredna. :))) Masz buziaki, Oczęta. :)

report |

oczy jak pustynia,  

Mila, wiesz, że lubię i cenię Twoje podpowiedzi. Pewnie skorzystam, ale nie w tej chwili, bo wczoraj odrobina przyjemności a dziś; praca, praca...kurde praca. ale 1,2,3...mam wolne, wrócę doszlifować i nie jesteś wredna ale pomocna. dziękuję i miłego...:-***

report |

oczy jak pustynia,  

Mila, naniosłam drobne...nad tytułem jeszcze się zastanowię. pozdrawiam:-*

report |

Bazyliszek,  

gdybym tylko o dychę był młodszy, na klęczkach wymiawial;)

report |

oczy jak pustynia,  

facet na klęczkach dobrze wygląda w każdym wieku Bazyli:-). pozdrawiam :-)

report |

ike,  

"w klapkach na różowej podeszwie"--> różowych podeszwach; przysiadł się na ławce do.. --> zmiana lokalizacji "się" jest uzasadniona składnią i sensem, przysiadł ba ławce, ale ważniejsze, że przysiadł się do butelki; oczywiście "się" po zaszyciu- staje się zbędne; "mniemanie" jest niedobre; odpowiedź Bazyliszkowi udzielona est zła raczej; w moim wieku potrzebowałbym siły zewnętrzne, bu dźwignąć z kolan cielsko, pomogłabyś ? słaba kobieto ? :) hey

report |

oczy jak pustynia,  

no, nareszcie!!!!!!!! :-)))) ( czytaj; myślę)

report |

oczy jak pustynia,  

biorę wszystko co dajesz bez zbędnego ględzenia:-))))

report |

oczy jak pustynia,  

pomogłabym:-)

report |



other poems: Mała czarna wizja, game over, Manienie, Wszystko zależy od tego czy (za)iskrzy, Czasami tęsknię bardziej, Pierdolę motylki, Jest się czego bać, Jesteśmy jak barany zjadające siano z płonącego stogu, ciemność widzę ciemność*, NIKT ważny, Pionki, Owijam w bawełnę, Wszystko kręci się w kółko, jo-jo, Niedługo poczuję się lepiej, Dziki bez, Pełnia, Teddy Bear, wszystko idzie jak po grudzie(ń), Koniec choroby, poczwarka, zachowanie twarzy, podaj brzytwę, wata cukrowa, Kiedyś wyląduję na bruku, Za instynktem, masz mnie. nie jestem szulerem, Pozamiatana, Wiecznie usychając, bach!, Sam, Przewartościowanie, przebijanie śniegu, przymiarka, Zapałka, Prolog do pocałunku, Drugie skrzypce, Rydwan jest pod kontrolą, Wyśniłam cię po to aby rozwiać (?), Cudza własność, wiersz - pierwszy z brzegu, skazany na samotność, Budzikom sen wieczny, Przeszycia, Zanim przegramy, Wyliczanka na świętoszka, Lucid Dream, Anioł z połamanymi skrzydłami, Deformacje, Małe piwo, Rozniecanie, Rano w suplemencie gdzie nikogo nie ma, W kółko to samo, Pociągnij, cofam się w ciemności, przeszkoda czyli wiersz ktory najadł się strachu, nie myśl że nie cierpię, ...Anioł - lekka odmiana metalu, Błękitno - krwisty, Ciuciubabka, Oczy zmrużone w słońcu, Winnaskryptofobia, Mistrz uniku czyli gra w głupiego Jasia, Odsłona druga. Fascynacja, Odsłona pierwsza, Zadyma śnieżna czy(li) wybieranie liny, *, Thin Ice, Krzyk podnosimy do rangi sztuki, Przywiązanie, Ezoteryczny z Wildy, Próba nasiąkania, Coś nas ku sobie pcha, Bęc, Kobieta z wielu przygód, chociaż życie jest do dupy to i tak wezmę w nim udział, Wiersz wieloraki, ONA do końca po wieki, Prosto z mostu, Upatrzyłam go sobie na czwartego męża, Nic tylko plotę wiersze, Między piekłem a nie wiem, Zupełnie nic pod kruchym wierszem, Wątpliwości do entej potęgi, Bo coraz dalej do miłości, Zmieniłam perspektywę, Niedokończony październik, A mnie to Dali, whisky z lodem, Na chacie, luźna propozycja, przedsmak samotności, po tej samej stronie, gotowa na Caps Lock, inny anioł, Jak to łatwo powiedzieć, ot, właśnie, niewłaściwe w moim życiu to już wszystko było, Kobiety po czterdziestce powinno się usypiać, Horror, W potrzasku, Lubisz tak, A GDYBYŚ MIAŁ SIĘ SPÓŹNIĆ, Poziom niżej, POWIĄZANIA Z ZASOLENIEM, Zderzenie z rzeczywistością, na dobranoc, życie zaczyna ciążyć, body clock - mechanizm źle ustawiony, W końcu, Ślepa uliczka, Obok zwykłych spraw, Opanowana, O jeden sen za daleko, Zawirowania w półmroku, kiedy nie ma światła, czarna á la Wenus, odprężając wspomnienia, oparta na jednej nadziei,

Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1