12 października 2014
BYŁ TAKI DZIEŃ
gdy błysk pioruna oświetlił skrzydła gołębi
odbite w szybie drętwe ciała
w nosie miały już wzloty
patrzyłam z okna na resztki piór
a komórka twoim głosem
truła wszystko wkoło
spadały nawet głowy słoneczników
które jeszcze wczoraj
tarczą broniły światła
tkwiłam w oku cyklonu
na zgliszczach snów
pozioma dziewczynka bez jednej zapałki
nawet nie słona żona Lotta
tamtą przynajmniej postawiono w pionie
20 maja 2024
Czeka nas wojna!Marek Gajowniczek
20 maja 2024
2005wiesiek
20 maja 2024
Za ciepło się ubrałaJaga
19 maja 2024
1905wiesiek
19 maja 2024
Świat LucaArsis
19 maja 2024
DystansMarcin Olszewski
18 maja 2024
Amatorzy antychrystówkb
17 maja 2024
Tęsknoty byt intencjonalnyDeadbat
16 maja 2024
Kremvioletta
16 maja 2024
Śladem Strusia PędziwiatraMarek Gajowniczek