27 lutego 2014
Serwowanie pikantnych potraw
Za oknem wycie psa, czas nadal istnieje,
mimo chwilowego stanu uśpienia świadomości.
Daję sobie solidnego kopa, stawiam do pionu, zmuszając
do wyjścia na szare drogi bez celu.
Plucie w twarz dziewczynie z piegowatym nosem
wyraźnie bawi wyrostka, a rozbiegane oczy ślizgają się po niej
jak po schodach: góra, dół, góra, dół.
W pubie barman - cały w różowych odcieniach - zatruwa drinki
sztucznym uśmiechem.
Pewien młodzieniaszek, rozdeptuje zabłoconym butem
wszelkie argumenty na dowód, że jest pępkiem świata.
14 maja 2024
Szczęścievioletta
14 maja 2024
Z pamiętnika duszyMisiek
14 maja 2024
Wyznanie majoweArsis
14 maja 2024
Z dymem pożaruMarek Gajowniczek
13 maja 2024
PozostałośćArsis
12 maja 2024
Podróże bliskie i dalekieMelancthe
12 maja 2024
GniazdkoMelancthe
11 maja 2024
AntydepresantyMarek Gajowniczek
11 maja 2024
Przybycie niewiadomegoArsis
11 maja 2024
Chleb Diogénēsa CynikaVoyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky