10 czerwca 2012
Spacer po jesiennych śladach
Rozszlochane słowa
zastygły w niemym proteście
tupot przeżyć
oddala się dalej
i dalej
Przez witraże gałęzi
rozzłocone niebo zaprasza
do spacerów
Idę z moim cieniem
krok w krok
bezmyślnie depcząc szepty barw
brązowozłotych
Jednak ostatni liść nadziei
jeszcze nie spadł
14 maja 2024
1405wiesiek
14 maja 2024
Szczęścievioletta
14 maja 2024
Z pamiętnika duszyMisiek
14 maja 2024
Wyznanie majoweArsis
14 maja 2024
Z dymem pożaruMarek Gajowniczek
13 maja 2024
1305wiesiek
13 maja 2024
PozostałośćArsis
12 maja 2024
Podróże bliskie i dalekieMelancthe
12 maja 2024
GniazdkoMelancthe
11 maja 2024
AntydepresantyMarek Gajowniczek