8 września 2015
niezwyczajnie
kwiaty tego roku usychały przedwcześnie
drzewa na wzgórzu zrzucały liście
wiechcie traw kołysały się dziwnie beznamiętnie
nawet dzwony na anioł pański usypiały monotonnią
cienie szukały oddechu w falującym zbożu
lato smażyło się w gorącym pustynnym słońcu
a ja codziennie wpatrywałem się w coraz bujniejszą fatamorganę
by jeszcze teraz sycić usta miękkimi drżącymi kroplami
lubię tę delikatność na końcu języka
namiętność wilgotnych warg
zachłanność pocałunku
w deszczu jesteśmy blisko siebie
jak nigdy
1 maja 2024
Chciałem ci powiedzieć…Arsis
1 maja 2024
To już maj...Marek Gajowniczek
1 maja 2024
Zejściekb
1 maja 2024
Jutro będzie obiadVoyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky
30 kwietnia 2024
Biały szumArsis
29 kwietnia 2024
Wojna na majówceMarek Gajowniczek
29 kwietnia 2024
* *Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky
29 kwietnia 2024
Niezmiennievioletta
29 kwietnia 2024
* *Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky
28 kwietnia 2024
Stalker experienceArsis