2 lutego 2017
przez zamieszczenie
gdzie to ja się nie mieszczę? pomijając że nie mieszczę się
w niektórych spodniach, a i kamizelki zaczynają grymasić
- z własnego wyboru nie mieszczę się w wygodnych ramach,
nie dam się zagonić w nawias, zawsze pozostawię awaryjnie
otwartą furtę, bo nauczyłaś mnie oczekiwać nieoczekiwanego.
podobno na złość nie mieszczę się w wytartych konwenansach.
tym nie omieszkam przechwalać się przy sprzyjającej okazji.
najbardziej żałuję, że już nie mieszczę się w twoich snach.
zrobiło się w nich tak ciasno, że wypchnęłaś mnie na osobne
zewnątrz. kap, kap. pokornie moknę sobie w trójwymiarowej
samotności, więc można umieścić tę naszą miłość na półce
z wyblakłymi hologramami. choć to w głowie się nie mieści.
3 maja 2024
M1absynt
3 maja 2024
można możnasam53
3 maja 2024
0305wiesiek
3 maja 2024
źródło wiarysam53
3 maja 2024
o świciesam53
3 maja 2024
Ciscollo!Arsis
3 maja 2024
Co wiesz o bólu?Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky
2 maja 2024
Słodkavioletta
2 maja 2024
Palce do bokukb
1 maja 2024
Chciałem ci powiedzieć…Arsis