17 maja 2012
17 maja 2012, czwartek ( Jasminum* )
Nakaz był taki: mamy się rozstać. Masz mnie opuścić w ciągu trzech dni.
- - -
Maści na blizny nie pomagają, choć zjadłam już chyba wiadro (ocynkowane). Serce prawie stanęło. Nie wiedziałam dokąd mam iść.
-
Zawsze, kiedy mówię: jaśmin - mam na myśli tylko ciebie.
Jesteś tak doskonale obojętna.
*
Każesz mi kojarzyc rzeczy ze sobą, które potem są jednym tylko cierpieniem - przyrodzone mi jak oddychanie ciału; przechodzi je dreszcz włosy jeżą się słysząc to kiedy osiem tysiecy kilometrów stąd ty właśnie śpisz nie wiedząc o mnie.
10 maja 2024
Wielki wypasJaga
10 maja 2024
IluminacjaVoyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky
9 maja 2024
wciąż na faliYaro
9 maja 2024
0905wiesiek
8 maja 2024
0805wiesiek
8 maja 2024
Światełka dla zbłąkanychSztelak Marcin
8 maja 2024
Pamięć silniejsza jestMisiek
8 maja 2024
Pamięć silniejsza jestMisiek
7 maja 2024
Gdzie coś się kończy -Marek Gajowniczek
7 maja 2024
Menukb