1 february 2013
śnierdź
Owady stroją jej w głowie - Irma poznaje tajgę od iglastych
dotyków. Jęk nocy, gdy księżyc rozcina czerń. Zwinietowany
kadr, na drugim planie szarz i wybielona ziemia. Dzieli was,
ciała, droga do po-konania. W rozlanych asfaltach świateł.
Chciała mieć ślub czy chociaż uciec jak Karenina. Do innego
boga, w miejsce odwodnionych słów. Truchła drzew i kamieni,
doczekane świ(s)ty.
Irma pokochała poranek. Zabrał ją od gwiazd.
____________________
cykl: syberiada
15 may 2024
Studying LifeSatish Verma
14 may 2024
1405wiesiek
14 may 2024
NonethelessSatish Verma
13 may 2024
1305wiesiek
13 may 2024
I Write With Red InkSatish Verma
11 may 2024
Everything Is BlackSatish Verma
10 may 2024
Wielki wypasJaga
10 may 2024
Tangerines SingSatish Verma
9 may 2024
0905wiesiek
8 may 2024
0805wiesiek