16 june 2015
niedopatrzenie
bywałeś tego lata daleki
a może to złudzenie na tle szczytów
bo przecież gdy przyszedł halny mieliśmy
tylko siebie bliżej niż ciepło
parujące z oddechów
byłeś tego lata zmęczonym drozdem
który utkwił w splątanych szuwarach
a może dopadły mnie zwidy po palącym słońcu
gdy czekałam na burzę z piorunami
byle nie usłyszeć ciszy
byłeś tego lata bladym płomieniem
słaniającym się na brzegu ognia
a może to nagłe zamglenia wypaczały widzenie
są tacy którzy mówią że już ciebie nie ma
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
2608wiesiek
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma
21 april 2024
od wewnątrzsam53
21 april 2024
2104wiesiek