5 may 2013
lubi powtarzać się
ogarniam
jak co dzień
ciszę
zamykam
niezapamiętany kolor
okrywa miękko
by potem wylać się
poza brzeg
niosąc martwe zakrętki
butelek pełnych treści
przeczytane listy
bez sensownych odpowiedzi
na dnie
wraki kaleczą stopy
bolą oczy niewidome
29 april 2024
AmnesiaSatish Verma
28 april 2024
Pan pokląskwa w ostatnichJaga
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
2608wiesiek
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma