3 may 2013
przypadek
być może to czerwień
a może sen
gorący od zachodu
aż po świt
wykrzyczany
wpół martwy
potem żył
w innym świecie
puszczał zające
na ścianie
kilka klamek bez drzwi
za którymi krew bywa zielona
i szept coraz wyraźniejszą kreską
zarysowany na winylu
29 april 2024
AmnesiaSatish Verma
28 april 2024
Pan pokląskwa w ostatnichJaga
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
2608wiesiek
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma