Monika Kaniewska, 17 sierpnia 2012
Przy spienionych falach namiętności,
w blasku wschodzącego słońca,
zakończyły sie nasze wątpliwości,
a narodziły się więzi miłości.
Dziś,
niezależnie od tego co mówimy,
kroczymy tą samą drogą,
stopy zanurzając w morskim piasku.
Gdy lekka bryza spienionej fali
gładzi nasze palce
a odbijające się w niej
iskierki blasku,
rzucają promyki nadziei,
rozgrzewając nasze dłonie
delikatnie splecione.
Monika Kaniewska
17.08.2012r
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
18 maja 2024
....wiesiek
17 maja 2024
Tęsknoty byt intencjonalnyDeadbat
17 maja 2024
1705wiesiek
16 maja 2024
Kremvioletta
16 maja 2024
Śladem Strusia PędziwiatraMarek Gajowniczek
15 maja 2024
1505wiesiek
15 maja 2024
ToastJaga
14 maja 2024
Szczęścievioletta
14 maja 2024
Z pamiętnika duszyMisiek
14 maja 2024
Wyznanie majoweArsis