VampireKiss, 14 august 2011
Wiatr cicho zaszumiał.
Poruszył gałęziami drzew
Uniósł mgłę
Zawirował
I zniknął.
Ona została sama.
Siedzi teraz
Sama. Całkiem sama.
Nawet wiatr już nie potarga
jej kruczoczarnych włosów.
Już nie uderzy jej w twarz
lekkim oddechem.
Teraz jest już sama, całkiem sama;
Nawet wiatr jej nie chce,
zostawia ją samotną.
Jak pyłek kurzu w wielkim świecie
który został już usunięty
z perfekcyjnie czystego ekranu
telewizora zwanego rzeczywistością.
Terms of use | Privacy policy | Contact
Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.
25 november 2024
AfrykankaTeresa Tomys
25 november 2024
2511wiesiek
25 november 2024
0019absynt
25 november 2024
Pod skrzydłamiJaga
24 november 2024
0018absynt
24 november 2024
0017absynt
24 november 2024
0016absynt
24 november 2024
0015absynt
24 november 2024
2411wiesiek
23 november 2024
0012absynt