6 october 2020
Warszawa 1944
Biegły wiatry po twarzach zastygłych
w daremnym triumfie. Radosnych smutkiem,
i smutkiem radosnych pogrzebał pył i gruz.
Wrogowie z obrońcami – solidarni
w pobojowisku miasta. Cisza. Spokój.
A pewien jestem, że jeszcze
chwilę temu słyszałem strzały i krzyki...
Bóg osądzi – Wstyd czy Chwała.
Wybaczcie mi Powstańcy, że w zaciszu
ronię nad wami łzy. Daliście nam Wolność
Wyboru – nie potrafimy jej dźwigać.
Może to kwestia czasu, aż przyjdziemy
z kwiatami – choć raz zjednoczeni,
by pył zielenią rozkwitał...
18 september 2025
wiesiek
17 september 2025
wiesiek
16 september 2025
wiesiek
16 september 2025
absynt
16 september 2025
absynt
15 september 2025
wiesiek
14 september 2025
wiesiek
13 september 2025
wiesiek
12 september 2025
wiesiek
9 september 2025
absynt