4 february 2012
Taniec na tafli twierdzeń pospolitych.
Powoli na przód obywatelu,
do celu, spójrz z tyłu goni cię wielu,
pną się za tobą w górę z mozołem,
po drodze zjedli bigos z humorem
lurą popili ze złotych termosów,
by później gryzmolić coś w swoich notesach,
że pies na cmentarzu czarny już czeka
i pożre za ciebie ziemniaki z kurczakiem,
gdy będziesz nierobem i niebieskim ptakiem,
gdy będziesz w działaniu zbyt mało ambitny,
za mało skuteczny, bez planów taktycznych,
by stać się mądrzejszym, osobą potrzebną,
ceniącą bliźniego dobrego swojego,
komika i lisa, co pragnie pożywki,
by cyrk znów rozkwitał,
by tańczyć na stole, biurowym z ferworem,
mógł dobry księgowy co liczył za dwoje
i rytm wystukując stepując radośnie,
mógł wskazać cię palcem, byś oddał mu portfel,
byś płacił rachunki, jak Lord demokrata
i wiedział co cenić należy przez lata.
20 april 2024
To Dying MuseSatish Verma
19 april 2024
1904wiesiek
19 april 2024
The VoyagerSatish Verma
18 april 2024
ItinerantSatish Verma
17 april 2024
Nim kur zapiejeJaga
17 april 2024
Between Done And UndoneSatish Verma
16 april 2024
Przed zmrokiemJaga
16 april 2024
1604wiesiek
15 april 2024
I RememberSatish Verma
14 april 2024
....wiesiek