27 january 2011
Pakt ze śmiercią
Jak kropla wosku po świecy płonącej
Po bladym policzku stoczyła się łza
Gdym wspomniał dotyk skóry Twej pachnącej
I śmiech perlisty co w ustach Twych drgał
Wszystko to teraz dalekie jest tak
ciągle zaciera się rozmywa
Nocą spotykam Cię w moich snach
Lecz blask poranka Ciebie mi porywa
Podpisać muszę więc ze śmiercią pakt
Co snu wiecznego zwie się bratem
Wtedy na zawsze zostaniesz w mych snach
Czy dniem czy nocą zimą latem
23 december 2025
wiesiek
22 december 2025
Eva T.
20 december 2025
Anthony DiMichele
19 december 2025
wiesiek
19 december 2025
Jaga
19 december 2025
steve
19 december 2025
steve
15 december 2025
Jaga
14 december 2025
wiesiek
14 december 2025
jeśli tylko