14 august 2019
panika
strach się bać
uświadamia sobie
kołek w płocie
słowa nie wypowie
widzi potrzebę
by się upić
lecz z miejca
się nie ruszy
serce wali jak młot
w mysią dziurę się schow
zamknij oczy i przestań istnieć
może przeżyjesz
paraliż rąk i nóg
i opuścił cię Bóg
wyrwać się z niemocy
woła pomocy
nerwy związane węzłęm gordyjskim
czekam aż puści dzikun sił wszystkich
28 march 2024
2703wiesiek
28 march 2024
It Is Getting DarkSatish Verma
27 march 2024
NarcyzJaga
27 march 2024
2703wiesiek
27 march 2024
To były piękne dniabsynt
27 march 2024
Drobiazgi.Eva T.
27 march 2024
Wearing The Crown Of ThornsSatish Verma
26 march 2024
Margo5absynt
26 march 2024
2603wiesiek
26 march 2024
Good ByeSatish Verma