LittleDiana, 23 september 2022
W tym tygodniu działo się niestety sporo. Całe szczęście że dotyczy to tylko pierwszych dwóch dni,chyba nie wytrzymałabym psychicznie gdyby takie akcje toczyły się aż do dzisiaj! No i znowu pisałam każdego dnia po trochę dzięki czemu wszystko to brzmi logicznie oraz składnie. Czy chociaż (... więcej)
LittleDiana, 29 september 2022
No to znowu mam dla was troszkę czasu, z czego bardzo się cieszę, bo nazbierało się pełno różnych rzeczy do opowiadania. Niestety są one głównie negatywne. Może jak zacznę od pozytywów, bo to jest łatwiejsze. Co prawda pozytywny był tylko jeden moment z poniedziałkowego poranka, lecz (... więcej)
LittleDiana, 21 october 2022
Dziś mam wam szalenie dużo do opowiedzenia! Tak dużo, że nie wiem, czy zmieszczę się w jednej notce, ale spróbujmy! Enjoy!
Dzisiaj oszczędzę wam opowieści z terenu szkoły, bo poza nią zdarzyły się o wiele ciekawsze rzeczy.
Poniedziałek, siedemnastego października.
Właśnie byłam (... więcej)
LittleDiana, 4 november 2022
Czy w tym tygodniu dużo się działo? W sumie trudno mi to stwierdzić. Na pewno dowiedziałam się czegoś nowego. Jednak zacznijmy po kolei.
Wtorek, Pierwszy listopada.
Dzisiaj było zdecydowanie zbyt ciepło na moją co prawda szeroką i bawełnianą, ale wciąż czarną sukienkę. Ów strój (... więcej)
LittleDiana, 11 november 2022
Hej!
Dziś mam całkiem sporo do opowiedzenia, więc najlepiej od razu przejść do konkretów.
Wtorek, Ósmy listopada.
Nie chcę zabrzmieć okropnie, ale cieszyłam się, że na dzisiejszych zajęciach z Tomkiem nie towarzyszyła nam jego żona. Nie zrozumcie mnie źle. Nawet lubię Patrycję, (... więcej)
LittleDiana, 16 december 2022
Czy dowiedziałam się czegoś nowego? Znów nie jestem w stanie tego obiektywnie stwierdzić. Na pewno nie było nudno. Nie przedłużajmy więc.
Niedziela, Jedenastego grudnia.
Rozkoszowałam się widokiem padającego śniegu. Powoli, aczkolwiek sukcesywnie odgradzał nasz dom od reszty świata. (... więcej)
LittleDiana, 27 december 2022
Święta, święta i po świętach, no nie? Teraz jest ten dziwny tydzień pomiędzy Świętami a Nowym Rokiem gdzie nie wiadomo co robić. Wybaczcie, że nie było notki w piątek, ale dziwnie czułabym się, poświęcając czas na rozrywkę, kiedy było tyle do zrobienia. Chciałam pomóc, ale... Zresztą (... więcej)
LittleDiana, 5 january 2023
Pierwszy raz w moim życiu świętowałam Sylwestra! Pewnie dziwi was to, biorąc pod uwagę mój wiek. Dlaczego osiemnastoletnia dziewczyna nie ma za sobą historii, chociażby małych poczęstunków w nielicznym gronie znajomych? Otóż ja tak naprawdę nigdy nie miałam znajomych. Za cholerę nie (... więcej)
LittleDiana, 3 february 2023
Już wszystko wiem. Zawsze myślałam, że prawda na temat tego, co naprawdę stało się z Pawłem, przyniesie mi pewnego rodzaju wyzwolenie. Nic bardziej mylnego! Teraz w mojej głowie jest jeszcze więcej pytań i niedomówień niż wcześniej. Dobrze, że chociaż wam mogę się wygadać. Może gdy (... więcej)
LittleDiana, 14 february 2023
Hej! Wracam do was z dalszą częścią pamiętników mojej mamy. Nie przedłużajmy.
14.03.94
Nie byłam w stanie pisać. Cały czas byłam u Jolki. Nie przerażała mnie wizja kolejnych siniaków po powrocie do domu. Czułam za to panikę, gdy myślałam o pasożycie, który się we mnie rozwija. (... więcej)
LittleDiana, 25 march 2023
Hej, chciałabym przedstawić wam zapowiedź powieści której pierwszy rozdział pojawi się tu tuż po Wielkanocy. Będziecie czytać? :)
Nela ma dwadzieścia trzy lata. Z powodu wrodzonej fizycznej niepełnosprawności nie prowadzi jednak życia typowego dla jej rówieśniczek. Dziewczyna ciągle (... więcej)
LittleDiana, 3 may 2023
Rozdział czwarty – Nimfa i troska.
Drugi maja, wtorek.
Teoretycznie dziś jest normalny dzień, nie żadne święto, które zwalniałoby ludzi z obowiązków dnia powszedniego. Dużo osób bierze sobie dzisiaj urlop, jednak nie Sergiusz. Swoją drogą załapał przez to kolejnego minusa u mojej (... więcej)
LittleDiana, 10 may 2023
Rozdział piąty - Rodziny się nie wybiera.
Ósmy maja, poniedziałek.
Podobno śniadanie to najważniejszy posiłek dnia. Dla mnie zdecydowanie jest tym najcięższym. Obudziłam się o siódmej rano. Nie byłam na tyle głupia, by wstawać. Zanurzyłam się w świecie książki „Brulion Bebe (... więcej)
LittleDiana, 17 may 2023
Rozdział szósty – Splątane uczucia.
Trzynasty maja, sobota.
Nie lubię weekendów, a dokładniej piątków po szesnastej i sobót. W piątek po pracy Tadek zawsze kupuje parę małpek i piw, więc nie jest przyjemnie. To, co zdarzyło się parę tygodni temu, czyli cała akcja, z tym że ojczym (... więcej)
LittleDiana, 11 december 2023
Rozdział szósty – Trop.
Czwarty grudnia, poniedziałek.
Dziś po raz pierwszy jadłam obiad w szkolnej stołówce. Tata doszedł do wniosku, że szkolne obiady będą dla mnie o wiele zdrowsze niż jedzenie, które kupuje na mieście. Ciekawe czy chce ograniczyć mi fast foody, bo za dużo (... więcej)
LittleDiana, 12 august 2023
Rozdział czternasty – Zwykła sympatia.
Trzydziesty pierwszy lipca, poniedziałek.
Strasznie łatwo przyzwyczaić się do świętego spokoju. Mama z Tadeuszem wyruszyli na Mazury o szóstej rano. Wiktor z panią Elą przyjechali już wczoraj po południu, więc przez chwilę było trochę tłoczno.
(... więcej)
LittleDiana, 24 may 2023
Rozdział siódmy – Niechciani.
Dwudziesty trzeci maja, wtorek.
Jaki upał! Dziś byłam na pierwszych zakupach z Sergiuszem. Chociaż czy kupno butów ortopedycznych w sklepie medycznym można nazwać zakupami? Chyba tak. Decyzja padła w czwartek. Moje trzewiki ortopedyczne wydały ostatnie tchnienie, (... więcej)
Terms of use | Privacy policy | Contact
Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.
19 may 2024
Broken BridgesSatish Verma
18 may 2024
Misty MemoriesSatish Verma
17 may 2024
In TemperatureSatish Verma
16 may 2024
O TrinitySatish Verma
15 may 2024
ToastJaga
15 may 2024
Studying LifeSatish Verma
14 may 2024
NonethelessSatish Verma
13 may 2024
I Write With Red InkSatish Verma
11 may 2024
Everything Is BlackSatish Verma
10 may 2024
Wielki wypasJaga