Poetry

Nie kocham Cię.
 
 
ty mówisz, że mnie kochasz
ja mówię, że cię lubię
 
wszyscy padli ci do stóp
gdy się pojawiłaś w naszym świecie
ja byłem obojętny
wręcz unikałem rozmów z tobą
czemu mnie wybrałaś?
 
jesteś piękna i
- muszę przyznać - 
mądra...
imponuje mi, że studiujesz medycynę
 
błękitne oczy, czarne włosy
wzrost modelki
chyba oszalałaś, że mnie wybrałaś
 
jesteś piękna i mądra
i tak bardzo, bardzo młoda
 
czy wiesz, że jestem niewiele młodszy od twojego ojca?
 
mówisz, że jesteś Ogniem
który stopi moje serce
 
mówisz, że jesteś moją panną Quinn
i mówisz, że ja jestem twoim Jokerem
 
wiesz, kochanie,
tak naprawdę jestem miły i grzeczny
powoli osiągam ten spokój
ten spokój, który kocham
i niedługo już nie będę panem Jot
 
przykro mi...
po prostu z natury jestem dobry
szczery
dobry
i szczery
 
"nadal myślisz o Niej czasem?"
"czytasz Jej wiersze?"
oczywiście, że tak
"czemu o Niej myślisz
skoro jest ode mnie pod każdym względem gorsza?!?!?!"
gorsza?
gorsza?!
niezbyt ładnie jest robić takie założenie
"no dobrze, cofam to"
"odpowiesz?"
"proszę?"
bo sprzedała mi pewne marzenie
dotrzymała słowa
które później złamała
ale to nieważne
zresztą powodów jest więcej, dużo więcej
 
zawsze będzie ważna
nawet jeśli będzie nieobecna
dobrze wiesz, że nie potrafię zapomnieć
o tych, którzy zrobili dla mnie coś dobrego
coś naprawdę dobrego
nie jestem sentymentalny
w ten sposób okazuje wdzięczność
lojalność
może coś jeszcze?
nie wiem, być może
 
chcę być gdzieś w oddali
niczym oaza na pustyni
w razie gdyby mnie potrzebowała
 
widzisz, ślicznoto,
nie jestem panem Jot
 
a ty?
jesteś młoda, mądra i piękna
hej, czy ja się urodziłem wczoraj?
czy ja nie wiem, że za chwilę
będę cię interesować mniej niż zeszłoroczny śnieg?
 
"Nie. I nie zrezygnuję z ciebie"
antycypuję inaczej
"Nie"
jesteś... niezwykle uparta, dzieciaku
"Tak"
a wiesz, że tak naprawdę lubię być sam?
"Wiem. Wiem. Niestety wiem"
 
 
Ulubiony sen panny Quinn: https://youtu.be/8TUV8HUAAyQ
 
 
"Quasi-wiersz", bo tekst ten nie rodził się z intencją pisania poezji.